Zamknij

Mikrofon FKS przed meczem z Olimpią: czegoś takiego nie zobaczymy

PGE FKS Stal Mielec podejmuje w 4. kolejce Fortuna 1 Ligi Olimpię Grudziądz, która na starcie rozgrywek prezentowała się bardzo dobrze. Stal natomiast chce szybko zrehabilitować się za wpadkę w Bielsku- Białej.

Po trzech pierwszych kolejkach PGE FKS Stal Mielec notuje 4 punkty, Biało-Niebiescy zapisali po jednej wygranej, remisie i porażce. Olimpia ma punktów 6: pokonała Chrobrego Głogów i Zagłębie Sosnowiec, przegrała z Chojniczanką. Zespół z Grudziądza zdobył 9 bramek, stracił 5.

W Mielcu tydzień rozpoczął się od analizy porażki 1:4 w Bielsku-Białej z Podbeskidziem. Stal prowadziła tam 1:0, ale w drugiej połowie nie była w stanie zatrzymać ofensywy gospodarzy. – Niestety, w drugiej połowie było kilkanaście elementów słabszych i my o nich wiemy. Wiemy, co było przyczyną takiej postawy w drugiej połowie i na pewno czegoś takiego nie zobaczymy – mówi trener Stali Artur Skowronek.

Rozmawialiśmy, analizowaliśmy ten mecz i błędy, które zrobiliśmy. Potrzebujemy by wrócić do swojej dobrej gry. Najlepsza okazja już w piątek i mam nadzieję, że pokażemy wtedy nasze dobre wykonanie – podkreśla kapitan Stali Martin Dobrotka.

Kibice w Mielcu zaniepokojeni byli o zdrowie obrońcy Mateusza Żyro, który w Bielsku nie zagrał. Trener Skowronek uspokaja, że z wypożyczonym z Legii Warszawa defensorem nic złego się nie dzieje. – Chcieliśmy zrównoważyć nasze granie, chcieliśmy więcej argumentów w środkowej w strefie boiska w ataku i fazie przejściowej, gdy musieliśmy bronić. Mateusz Żyro to dobry piłkarz, przyszedł do nas by grać i się rozwijać, tak będzie – zapewnia. Zdrowy jest też Bartosz Nowak, który boisko w Bielsku opuścił z urazem.

Problemy zdrowotne nie są przeszkodą w przygotowaniach do meczu z Olimpią. – Mamy kolejny pomysł na najbliższego przeciwnika, który też gra trochę specyficznie. Myślimy jednak o rozwoju swojej taktyki, swoich piłkarzach i to jest najważniejsze – opowiada Artur Skowronek.

Olimpia natomiast chwali się skutecznością w ataku, o co dba przede wszystkim niecodzienny duet: Tiago Alves z Portugalii i Omran Haydary z Afganistanu. – To bardzo dobre jednostki, na dziewięć bramek zdobytych Olimpii oni zapisali siedem indywidualnie. Są tam dobre personalia w ataku, zrobili awans i czują się dobrze w swoim graniu. Myślę, jednak, że oni jadąc do nas myślą o tym jak nas zneutralizować i niech to będzie ich problem – relacjonuje szkoleniowiec mielczan.

Pomysł mamy, do kamery o tym nie będę mówił. Trener nam powiedział jak mamy grać, jeśli to zrealizujemy będzie dobrze – dopowiada Martin Dobrotka.

Pierwszy gwizdek sędziego w meczu PGE FKS Stal Mielec – Olimpia Grudziądz w piątek 16 sierpnia o 19:39. Spotkanie poprowadzi arbiter z Bytomia Sebastian Jarzębak.