Zamknij

Bartosz Masłoń: Stal musi być gotowa na bitwę

– Peter Hyballa jest absolutnym zwolennikiem stylu hiszpańskiego i holenderskiego – mówi Bartosz Masłoń, były zawodnik Stali Mielec, a obecnie trener pracujący w Niemczech. Właśnie za naszą zachodnią granicą poznał Petera Hyballę.

Bartosz Masłoń grał w Stali Mielec w czasach trzecioligowych. Następnie wyjechał do Niemiec, gdzie rozpoczął swoją karierę trenerską. Pracował w Akademii Schalke 04 Gelsenkirchen, a obecnie jest trenerem drużyny do lat 19 SG Wattenscheid 09. Pełni również rolę asystenta pierwszego zespołu. Warto zaznaczyć, że jest to klub, który świetnie pracuje z młodzieżą – to tam wychował się m.in. Leroy Sane z Bayernu Monachium.

Nasz były zawodnik Petera Hyballę poznał w 2019 roku na kongresie Derbystar w Sportschule Duisburg-Wedau. – Zaprosił mnie tam Willy Kaspers, który wykonuje grafiki do publikacji trenera Hyballi – mówi nam Bartosz Masłoń.

– Peter Hyballa jest bardzo szanowany w Nadrenii Północnej-Westfalii, a jego sukcesy nie pozostają niezauważone w Niemczech. Jest także postrzegany jako wzór do naśladowania dla nas, młodych trenerów.

– Staram się utrzymywać z nim kontakt. Pogratulowałem mu pracy w Wiśle Kraków, od czasu do czasu wysyłam mu również wiadomość po meczach. Zawsze odpisuje, a jego reakcja jest pozytywna – opowiada nasz były zawodnik.

Peter Hyballa przez wiele lat pracował z młodzieżą w najlepszych niemieckich klubach. Był trenerem drużyny do lat 19 w Bayerze Leverkusen oraz w Borussii Dortmund. W tym drugim klubie trenował chociażby bohatera finału Mistrzostw Świata z 2014 roku – Mario Götze.

– Właśnie z Mario Götze wiąże się ciekawa historia – opowiada B. Masłoń. – Przed samym finałem asystenci Jogi Löwa zgłosili się do Petera Hyballi, aby dowiedzieć się, jak zmotywować Mario, mimo że siedział na ławce! Peter odpowiedział – „powiedzcie coś w stylu: Mario, pokaż światu, że jesteś lepszy niż Messi”. Wszystko co stało się już później, to już historia. Götze pojawił się na boisku w finale i zdobył decydującą bramkę.

Jaki styl preferują drużyny prowadzone przez tego szkoleniowca? – Peter Hyballa jest absolutnym zwolennikiem stylu hiszpańskiego i holenderskiego. Trener Wisły ma holenderskie korzenie i bardzo dobrze mówi w tym języku.

– Wszyscy wiemy, co Johan Cruyff zrobił w Barcelonie i jakiego stylu się tam uczy. Peter Hyballa uwielbia legendarne gegenpressingi i mogę powiedzieć, że jego drużyny fantastycznie wykonują właśnie ten element.

Czego nasza drużyna może spodziewać się w niedzielę? – Stal mus być gotowa na bitwę – mówi Bartosz Masłoń. – To będzie bieganie po całym boisku, przez absolutnie cały mecz. Zawodnicy Stali muszą bardzo szybko podejmować decyzję, bo styl Wisły polegać będzie na tym, by jak najszybciej piłkę odzyskać. Trzeba się na to przygotować – analizuje Bartosz Masłoń.

Początek meczu Wisła Kraków – PGE FKS Stal Mielec w niedzielę o godzinie 15. Transmisja w Canal+Premium.