Zamknij

Łukasz Zjawiński: Mam nadzieję, że już nie będzie śladu po tym urazie

Łukasz Zjawiński wrócił do treningów po drobnym urazie, który na kilka dni wykluczył go z zajęć z drużyną.

Nasz napastnik przedwcześnie opuścił boisko podczas sparingu z CKSA Sofia. Powodem był uraz mięśnia dwugłowego.

Dlatego w ostatnich dniach zawodnik nie ćwiczył normalnie z zespołem, lecz pracował nad powrotem do pełnego zdrowia.

To się udało, bo wrócił już do treningów z pozostałymi zawodnikami naszej drużyny. – We wtorek wyszedłem normalnie na trening, do biegania, do gier treningowych i wszystko było w porządku – mówi nam Łukasz Zjawiński.

– Mam nadzieję, że już nie będzie śladu po tym urazie i wszystko będzie już dobrze – dodaje.

W czwartek PGE FKS Stal Mielec rozegra dwie gry kontrolne, ostatnie podczas zgrupowania w Turcji. W piątek powrót do Polski.