Zamknij

Martin Dobrotka: Polska jest zdecydowanym faworytem meczu ze Słowacją

Już dziś reprezentacja Polski zmierzy się z pierwszym grupowym rywalem na Euro 2020 – ekipą Słowacji. O zbliżającym się meczu, a także o wspomnieniach związanych z grą dla Stali Mielec porozmawialiśmy z Martinem Dobrotką – Słowakiem, który reprezentował barwy naszego klubu do stycznia ubiegłego roku. 

Martin Dobrotka karierę piłkarską rozpoczął w Slovanie Bratysława, gdzie w 2003 roku – jako obiecujący zawodnik – został włączony do kadry pierwszego zespołu. Przed sezonem 2003/04 przeniósł się do Dynama Czeskie Budziejowice, które było jego pierwszym zagranicznym klubem. Po zakończeniu sezonu 2005/06, który spędził na wypożyczeniu w Rimavskiej Sobocie, wrócił do macierzystego Slovana.

Do Polski Martin trafił dopiero w 2018 roku, gdy zakontraktowała go Stal Mielec. W międzyczasie podróżował między kolejnymi słowackimi i czeskimi miastami, trafił nawet na testy do gibraltarskiego Europa FC. Grał także w MFK Skalica, Baníku Ostrava, Baníku Sokolov czy MFK Karviná. Obecnie reprezentuje barwy Wigier Suwałki.

Jak wspomina swój pobyt w Mielcu, gdzie w pewnym momencie (sezon 2019/2020) miał zaszczyt grać z opaską kapitana?

– Pobyt w Stali Mielec wspominam bardzo dobrze! Byłem tam dwa lata i był to fajny czas. Nadal mam w Stali dużo przyjaciół, z którymi grałem. Dobrze wspominam również kibiców, którzy zawsze robili na stadionie świetną atmosferę. Był to fajny czas w tej mojej piłkarskiej karierze – mówi Martin Dobrotka.

Ambitny zawodnik przyznaje jednak, że nie jest do końca zadowolony z wyniku sportowego, jaki wypracował z drużyną podczas występów w biało-niebieskich barwach. Stal miała ambicje, by awansować do Ekstraklasy – niestety jeszcze wtedy się to nie udało.

– Akurat w tym jednym sezonie, w którym grałem nie zdobyliśmy awansu. Stało się to dopiero w kolejnym, w którym rozegrałem tylko połowę sezonu. Pomimo tego cieszę się, że mam dużo przyjaciół w Mielcu, czyli Krystiana Getingera, Grześka Tomasiewicza. Miałem też wielu innych przyjaciół w Stali, ale trochę się w klubie pozmieniało i grają teraz w innych klubach – opowiada słowacki obrońca.

Czytaj więcej o sporcie na mPress.pl

  1. Zaskakująca prognoza Grzegorza Laty na mecz z Hiszpanią. Tak nie typuje chyba żaden kibic
  2. Dziś mecz Polska – Słowacja. Słowaccy kibice typują wynik, ich przewidywania zaskakują
  3. Grzegorz Lato: jestem z tą reprezentacją na dobre i złe. Piękne słowa legendy reprezentacji Polski [WYWIAD 2021]

Akurat dziś rozegrany zostanie mecz Polska – Słowacja w ramach 1. kolejki grupy E mistrzostw Europy 2020. Zdaniem Martina, absolutnym faworytem tego spotkania są Polacy.

– Faworytem jest Polska. Mają dobrą kadrę, dobrze prezentowali się też w Eliminacjach do Mistrzostw Świata. Natomiast Słowacja awansowała przez baraże, skończyliśmy na trzecim miejscu w grupie. Tak, w mojej opinii Polska jest zdecydowanym faworytem – skwitował Martin Dobrotka.

Mecz Polska – Słowacja rozpocznie się o godzinie 18:00, transmisja w TVP1.

A jak szanse reprezentacji Polski ocenia Grzegorz Lato? Tego możecie się dowiedzieć z poniższego wideo.