Zamknij

Lech Poznań – PGE FKS Stal Mielec [2:1]

23 września  PGE FKS Stal Mielec rozgrywała swój mecz wyjazdowy z zespołem Lecha Poznań. Był to mecz w ramach 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy. 

W wyjściowym składzie drużyny prowadzonej przez trenera Kamila Kieresia znaleźli się: Kochalski, Esselink, Matras, Ehmann, Getinger, Wlazło, Trąbka, Gerstenstein, Hinokio, Domański i Shkurin.

Na ławce rezerwowych zasiedli: Jałocha, Jaunzems, Stępień, Guillamier, Wołkowicz, Meriluoto, Leandro, Rafa Santos i Wolsztyński.

W zespole Lecha Poznań od początku spotkania wystąpili: Mrozek, Czerwiński, Dagerstål, Blažič, Gurgul, Kälström, Murawski, Sousa, Hotić, Marchwiński i Velde.

W składzie meczowym znaleźli się również: Bednarek, Pereira, Andersson, Szymczak, Ba Loua, Wilak i Sobiech.

 

W pierwszym kwadransie spotkania żadna z drużyn nie stworzyła sobie dogodnej sytuacji na zdobycie bramki. W 16 minucie meczu na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Koki Hinokio, lecz piłkę po jego uderzeniu zdołał wybić na rzut rożny Bartosz Mrozek. Minutę później w zespole Lecha Poznań nastąpiła wymuszona zmiana, kiedy to murawę musiał opuścić kontuzjowany Hotić, a w jego miejsce na boisku zameldował się Andersson. Jako pierwsi prowadzenie objęli zawodnicy PGE FKS Stali Mielec. Prostopadłe podanie Shkurina wykorzystał Maciej Domański, który strzałem nad Mrozkiem skierował piłkę do bramki Lecha. W 33 minucie na koleją zmianę w swoim zespole zdecydował się szkoleniowiec drużyny z Poznania. Murawę opuścił Gurgul, a jego miejsce zajął Szymczak. W 37 minucie wyrównanie zespołowi Lecha dał Velde, a 3 minuty później kolejną bramkę dla Lecha Poznań zdobył Marchwiński. Po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 2:1.

Na początku drugiej części spotkania dłużej przy piłce utrzymywali się zawodnicy Kamila Kieresia. W 50 minucie meczu na strzał zdecydował się Maciej Domański, lecz jego strzał obronił Bartosz Mrozek. 6 minut później na na bramkę Lecha uderzał Hinokio, ale niecelnie.  W 58 minucie spotkania zaatakował zespół Lecha Poznań, starzał oddał Szymczak, lecz dobrze interweniował Mateusz Kochalski. Ponieważ ataki drużyny z Mielca nie przynosiły jednak zmiany wyniku i szkoleniowiec PGE FKS Stali Mielec zdecydował się na przeprowadzenie potrójnej zmiany. Boisko opuścili: Wlazło, Hinokio i Gerstenstein, a na murawie zameldowali się Stępień, Guillaumier i Jaunzems. W tym samym momencie nastąpiła również zmiana w Lechu Poznań. W miejsce Marchwińskiego na boisko wszedł Pereira. W 80 minucie kolejny raz na strzał zdecydował się Maciej Domański, lecz piłka po jego uderzeniu minęła bramkę Lecha Poznań. Minutę później z kontratakiem wyszedł zespół z Poznania, ale Sousa oddał niecelny strzał. W 87 minucie na strzał zdecydował się Wołkowicz, lecz i on nie zdołał pokonać Bartosza Mrozka. W doliczonym czasie gry wyrównanie mógł dać nam jeszcze Guillamier, niestety piłka po jego uderzeniu minimalnie minęła bramkę Lecha. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Lecha Poznań 2:1.

Kolejny mecz w ramach PKO BP Ekstraklasy zespół PGE FKS Stali Mielec rozegra 29 września z drużyną Korony Kielce. Bilety na to spotkanie można nabyć na stronie: www.bilety.stalmielec.com oraz od poniedziałku do piątku w Sklepie FKS Stal Mielec w godz. 9:00-17:00.