W meczu kończącym drugą serię spotkań drugiej ligi Stal pokonała 2:1 Puszczę Niepołomice. Bramki dla wygranych zdobyli Sebastian Łętocha i Andreja Prokić. Dla tego drugiego to premierowy gol dla klubu z Solskiego.
Skrót wideo: https://www.youtube.com/watch?v=pGQgUVvuUUE&feature=youtu.be
Niesamowity upał musiał mieć wpływ na poziom niedzielnego widowiska. Za styl jednak punktów się nie przyznaje. To Stal zdobyła bramkę więcej, dopisuje do konta trzy punkty i z tego trzeba się cieszyć. Cztery zdobyte oczka dają w tej chwili siódme miejsce w tabeli, choć więcej punktów ma tylko liderująca Wisła Puławy (6).
Trener Janusz Białek do gry posłał jedenastkę zmienioną o jedno nazwisko w porównaniu z meczem sprzed tygodnia w Bytomiu. W miejsce Tomasza Prejsa od pierwszej minuty na boisko wybiegł Łukasz Żegleń.
Pierwsza połowa to pokaz nieskuteczności z obu stron. Pierwszą szansę miał już w 3. minucie Krystian Getinger, który kąśliwie uderzył z ostrego kąta z rzutu wolnego. Chwilę później próbował Sebastian Duda, ale jego uderzenie nie znalazło drogi do bramki. Piłkarze Łukasza Gorszkowa również mieli okazje w pierwszych minutach meczu – jednak ani Adrianowi Gębalskiemu ani Konradowi Wieczorkowi nie udało się pokonać Tomasza Libery. Akcje Stali napędzał w środku Bartosz Nowak, aktywni byli skrzydłowi Żegleń i Prokić. Głośny jęk zawodu z trybun usłyszeć można było w 34. minucie. Skrzydłem popędził Żegleń, świetnie dorzucił piłkę w pole bramkowe, jednak żaden z naszych zawodników nie zdołał zamknąć akcji. Do przerwy żadna z drużyn nie potrafiła otworzyć wyniku i na tablicy wyników widniało 0:0.
Początek drugiej odsłony spotkania nie przyniósł wielkich emocji. Aż do 59. minuty, kiedy to przypadkowo ręką w polu karnym zagrał Wieczorek. Sędzia Marcin Bielawski zarządził rzut karny dla Stal. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Łętocha.
Nie mając nic do stracenia goście rzucili się do ataku. Stalowcom jakby „odcięło prąd”, piłkarze z Niepołomic raz po raz próbowali dostać się pod ich pole karne. Tym samym narażali się na kontrataki miejscowych, którzy w 78. minucie wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Szybki atak zakończył się dokładnym dograniem Nowaka do Prokicia. Serbski pomocnik nie dał szans Marcinowi Staniszewskiemu na obronę strzału z 14 metrów. Na tym jednak emocje się nie skończyły. Już w 80. minucie goście zdobyli gola kontaktowego. Ze skrzydła dograł Dominik Maluga, a wprowadzony chwilę wcześniej Roman Stepankow pokonał z bliska Liberę. Goście do końca walczyli o wyrównanie. Najlepszą okazję miał w ostatniej akcji meczu stoper Michał Czarny, jego uderzenie głową przeszło tuż nad poprzeczką.
Warto odnotować, że w naszym zespole końcówkę zagrał skrzydłowy Mateusz Cholewiak, który wrócił po operacji przepukliny. Ponadto debiutował dziś w naszych barwach 19-letni pomocnik Piotr Marciniec.
Wyniki pozostałych spotkań 2. kolejki:
ROW 1964 Rybnik – Legionovia Legionowo 3:2
Kotwica Kołobrzeg – Gryf Wejherowo 2:2
Okocimski KS Brzesko – Błękitni Stargard Szczeciński 2:1
Radomiak Radom – Stal Stalowa Wola 2:0
Siarka Tarnobrzeg – Znicz Pruszków 1:1
Olimpia Zambrów – GKS Tychy 1:2
Wisła Puławy – Polonia Bytom 2:1
Nadwiślan Góra – Raków Częstochowa 0:2
W przyszłą sobotę Stal zmierzy się w wyjazdowym pojedynku ze Zniczem Pruszków. Początek spotkania o 18:00.
2. kolejka drugiej ligi
FKS STAL MIELEC – MKS Puszcza Niepołomice 2:1 (0:0)
Bramki: Łętocha (60, karny), Prokić (78) – Stepankow (80 min.)
Stal: Libera – Sulewski, Bierzało, Zalepa, Getinger, Żegleń (61 Prejs), Duda ©, Żubrowski (90 Marciniec), Nowak, Prokić (90 Papka), Łętocha (72 Cholewiak)
Puszcza: Staniszewski – Wieczorek, Czarny, Lepiarz, Mikołajczyk ©, Broź (78 Stepankow), Kotwica, Gawęcki, Furczyk (78 Sojda), Maluga (90 Furtak K.), Gębalski (67 Janiec)
Sędziowali: Marcin Bielawski (sędzia główny), Marcin Lis (sędzia asystent nr 1) i Zbigniew Szymaszek (sędzia asystent nr 2) oraz Damian Rokosz (sędzia techniczny)
Żółte kartki: Bierzało, Sulewski – Gawęcki, Stepankow
Widzów: 2 485
Tekst, foto: Marcin Studnicki