W sobotę lider z Mielca powalczy o punkty w dalekim Zambrowie. Początek meczu o trzynastej.
Mikrofon FKS: http://STALmielec.com/?p=19652.
Po piętnastu kolejkach w drugoligowej tabeli przoduje nasza Stal (31). Wiceliderem jest Wisła Puławy (30), zaś ligowe podium zamyka Raków Częstochowa (28). Kolejne zespoły już nieco odstają dorobkiem punktowym od pierwszej trójki – Radomiak Radom, Stal Stalowa Wola, Znicz Pruszków i Siarka Tarnobrzeg zgromadziły po 24 oczka. Dopiero ósmy jest spadkowicz z pierwszej ligi GKS Tychy (20). Drugoligową stawkę zamykają Błękitni Stargard Szczeciński (11) i Gryf Wejherowo (9).
Na pewno jako faworyta sobotniej potyczki trzeba upatrywać Stal. To lider tabeli, w dodatku styl w jakim mielczanie rozprawili się z Puławami wskazuje, że drużyna z Solskiego wróciła na właściwe tory. Zwycięstwo w Zambrowie byłoby znakomitym początkiem ostatniej prostej przed zimową przerwą. W listopadzie Stalowcy rozegrają jeszcze cztery spotkania. Oprócz wyjazdu do Zambrowa, czekają ich domowe spotkania z Tychami (14.11) i Polonią Bytom (21.11) oraz mecz w Niepołomicach z tamtejszą Puszczą (28.11). Do zdobycia jest jeszcze 12 punktów. Jak słusznie zauważył trener Janusz Białek „trzeba być chytrym na punkty”. Ile zdołają wywalczyć Stalowcy?
„Olimpijczycy” to tegoroczny beniaminek. W poprzednim sezonie wygrali trzecią ligę w grupie podlasko-warmińsko-mazurskiej (zdobyli 88 punktów, ponieśli zaledwie 2 porażki) i w barażach o grę w drugiej lidze zmierzyli się ze Stalą Rzeszów. Po zaciętej rywalizacji to Olimpia okazała się minimalnie lepsza i wróciła po rocznej przerwie na drugoligowe boiska.
Stal z Olimpią mierzyła się zaledwie dwukrotnie, w sezonie 2013/14 w drugiej lidze wschodniej. Za każdym razem lepsza okazywała się ta z drużyn, która grała na wyjeździe. Stal wygrała w Łomży (tam grał ZKS podczas remontu swojego stadionu) 1:0 po bramce Damiana Skiby. Z kolei Olimpia niespodziewanie pokonała mielczan przy Solskiego 1 wygrywając 3:1. Honorowego gola zdobył wtedy w końcówce spotkania Kamil Kościelny.
W porównaniu z poprzednim sezonem, w składzie Olimpii zaszło kilka zmian. Odeszło pięciu zawodników, natomiast kadrę zasiliło aż dziewięciu piłkarzy:
19-letni bramkarz Bartosz Koncki (Podlasie Biała Podlaska),
19-letni obrońca Karol Buzun (Jagiellonia Białystok),
20-letni obrońca Wojciech Dziemidowicz (Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie),
20-letni obrońca Arkadiusz Mroczkowski (Stomil Olsztyn),
23-letni obrońca Tomasz Porębski (GKS Tychy),
19-letni pomocnik Krystian Pomorski (ŁKS 1926 Łomża),
22-letni pomocnik Patryk Szymański (Olimpia Grudziądz),
24-letni pomocnik Piotr Murawski (Stal Rzeszów),
23-letni napastnik Kamil Zapolnik (Wigry Suwałki).
W tym sezonie Olimpia radzi sobie całkiem nieźle, wydaje się, że na miarę swoich możliwości. Zgromadziła 18 punktów, zdobyła 21 bramek, straciła 24. Dotychczas zambrowianie zanotowali 4 zwycięstwa, 6 remisów i 5 porażek. Na własnym terenie, na wyremontowanym Stadionie Miejskim przy Wyszyńskiego 8, grają w tym sezonie w kratkę (bilans 2-4-2). Jedynie drużyny GKS-u Tychy oraz Okocimskiego Brzesko zdołały wygrać przy Wyszyńskiego 8. Liczymy, że to nasza drużyna jako trzecia ekipa wywiezie z Zambrowa komplet punktów.
Nietrudno zauważyć, że słabą stroną zambrowian jest gra obronna, w tym sezonie stracili już 24 gole. I choć zdarza im się zagrać na zero z tyłu, to nie można nie wspomnieć tutaj o pojedynkach z Rakowem Częstochowa i Okocimskim, w których Olimpia straciła po … 5 bramek. To właśnie po domowej porażce w dwunastej kolejce z Brzeskiem (3:5) doszło do zmiany trenera ZKS-u. Nowym szkoleniowcem został Piotr Zajączkowski, zastąpił on na stanowisku Krzysztofa Zalewskiego, który prowadził zespół od 2010 roku. Decyzję o zmianie trenera podjął zarząd klubu, który nie był do końca usatysfakcjonowany ostatnimi wynikami drużyny. 49-letni Zajączkowski ma za zadanie utrzymać Olimpię w drugiej lidze.
W poprzedni weekend drużyna z podlaskiego walczyła na wyjeździe w Tarnobrzegu. Po dwóch kolejnych zwycięstwach, tym razem zambrowianie wracali do domu z kiepskich humorach. Wyraźnie lepsza okazała się Siarka, która pokonała rywala 3:0. Skrót wideo: https://www.youtube.com/watch?v=xo3YpLsZId8.
Z kolei piłkarze z Mielca podejmowali przy Solskiego 1 lidera z Puław. Nasza drużyna w efektownym stylu odzyskała pierwsze miejsce w tabeli, wygrała 2:0 po bramkach Mateusza Cholewiaka i Andreji Prokicia. Skrót wideo: https://www.youtube.com/watch?v=l5pWqhgn52M.
Po absencji za kartki do kadry meczowej wracają obrońcy Michał Bierzało i Krystian Getinger, choć nie jest wcale oczywiste, że obaj zagrają w Zambrowie od pierwszej minuty. Bardzo dobrze w poprzednim spotkaniu się zarówno szybki Bartosz Papka, który zagrał na lewej obronie w miejsce „Getka”, jak i Sebastian Duda, przesunięty z pomocy na pozycję stopera w miejsce młodzieżowca Bierzały. Mecz z Wisłą pokazał, że zmiennicy „dają radę” i czekają na kolejne szanse występów. Szkoleniowiec Stali staje przed niemałym dylematem – czy dokonywać zmian, skoro nieco „eksperymentalne” zestawienie zespołu w meczu z Wisłą sprawdziło się znakomicie?
W drużynie z Zambrowa, z powodu nadmiaru żółtych kartek, nie zagra pomocnik Dominik Lemanek (4 gole).
PZPN na sędziego głównego spotkania wyznaczył 30-letniego Pawła Malca z Łodzi.
W pozostałych spotkaniach 16. kolejki (7/8 listopada) zagrają:
ROW 1964 Rybnik – Wisła Puławy, piątek, g. 17
Puszcza Niepołomice – Nadwiślan Góra, sobota, g. 13
Stal Stalowa Wola – Kotwica Kołobrzeg, sobota, g. 13
Raków Częstochowa – Legionovia Legionowo, sobota, g. 13
Błękitni Stargard Szczeciński – Gryf Wejherowo, sobota, g. 13
GKS Tychy – Siarka Tarnobrzeg, sobota, g. 17
Znicz Pruszków – Okocimski KS Brzesko, sobota, g. 18
Polonia Bytom – Radomiak Radom, sobota, g. 18
2. liga, kolejka nr 16
ZKS Olimpia Zambrów – FKS STAL MIELEC
7 listopada (sobota), godz. 13, Stadion Miejski w Zambrowie przy ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego 8
Tekst, foto: Marcin Studnicki