Najbliższym rywalem, oczekującej na zdobycie pierwszych trzech punktów w sezonie, Stali Mielec będzie trzynasty w ligowej stawce Stomil Olsztyn. Jak dotąd prezentują się w I lidze goście z północy Polski?

Po rozegranych do tej pory ośmiu kolejkach zmagań, Stomil zdobył 12 punktów. Jednak wobec trzech ujemnych „oczek” odebranych olsztynianom w związku z decyzją Związku, w tabeli oficjalnie widnieją z dziewięcioma punktami.

Mimo tych niedogodności, Stomil Olsztyn od początku sezonu spisuje się przyzwoicie.

Stomil już trzykrotnie okazywał się zespołem lepszym od swoich rywali. Dwa zwycięstwa u siebie (1-0 z Podbeskidziem oraz 3-0 z Chrobrym Głogów) potwierdzają pewność gry na własnym boisku. Warto nadmienić, że trzecia wygrana olsztynian miała miejsce w Pruszkowie, gdzie Stomil pokonał Znicz aż 3-0. To wyjazdowe zwycięstwo podopiecznych Adama Łopatki powinno dawać do myślenia mieleckiemu sztabowi. Zważywszy na to, że Znicz podobnie jak Stal, jest beniaminkiem ligi oraz jest w słabej formie. Jest bowiem ostatni w tabeli, tuż za Biało-Niebieskimi.

Nasi przeciwnicy musieli uznać wyższość innej drużyny dwukrotnie: przegrywając po widowiskowym meczu w Chojnicach z tamtejszą Chojniczanką 4-5 oraz w ostatniej kolejce, po raz pierwszy dając się pokonać w Olsztynie, z Miedzią Legnica (0-1).

Liczymy, na trzecią porażkę Stomilu w tym sezonie ligowym, co oznaczałoby pierwszą wiktorię Stali Mielec!

Wiktor Strzelczyk