Powodem decyzji o przyjeździe do Polski, a konkretniej do Mielca była, jak sam mówi, świadomość profesjonalizacji drugiego poziomu rozgrywkowego w Polsce.
Boris Milekić to nowy obrońca piłkarskiej Stali Mielec. Na Solskiego przeniósł się z ligi serbskiej. –Słyszałem wiele dobrych rzeczy o samej Stali, ale również o I lidze. Wiem, że liga ta coraz bardziej się profesjonalizuje, a ja będę tu mógł się jeszcze piłkarsko rozwinąć – skomentował Boris Milekić.
W zespole oprócz Serba są jeszcze zakontraktowani dwaj inni obcokrajowcy – Bułgarzy Aleksandar Kolev i Vasil Panayotov. Jak przyznaje Boris Milekić, jest to dla niego pomocne w adaptacji, ale cała szatnia przyjęła go pozytywnie.
– To naprawdę świetna grupa. Młody zespół z wielkim potencjałem, ale jak wiadomo początki są zawsze trudne, szczególnie gdy jest się obcokrajowcem. Obecność Aleksandara i Vasila sprawia, że możemy się komunikować w swoich językach, bo są one podobne. Nie mam jednak większych problemów w kontaktach z zawodnikami z Polski, ponieważ znają angielski i są po prostu otwarci – zapewnia Serb. – Na razie jestem bardzo zadowolony z pobytu w Mielcu – dodaje.
Cel, jaki postawiono przed drużyną, nie jest żadną tajemnicą. Utrzymanie to plan minimum zakładany przez włodarzy mieleckiego klubu. Jak podkreśla nowy nabytek, mielczan stać na utrzymanie się.
– Najważniejsze jest, byśmy pozostali w I lidze! Jestem przekonany, że z tą drużyną nie będzie najmniejszego problemu. W następnym roku zaatakujemy Ekstraklasę, więc życzę sobie bym w Stali pokazał swoje umiejętności i razem z nią awansował na pierwszy szczebel rozgrywkowy w Polsce – zakończył Boris Milekić.
Paulina Janocha
Crazy About Fotball