Już w piątkowy wieczór piłkarze Stali Mielec rozegrają kolejny mecz Nice 1 Ligi. Będzie to wyjazdowa potyczka w Głogowie z Chrobrym.
Jesienią Chrobry wygrał wysoko w Mielcu, dzisiaj znajduje się w strefie spadkowej i bardzo potrzebuje punktów. Z poprawianiem dorobku w tabeli póki co kłopotu nie ma Stal, która wiosną zanotowała 10 oczek i doskoczyła już do 10. pozycji. Trener Zbigniew Smółka podkreśla jednak, że świetny wiosenny dorobek Biało-Niebieskich nic jeszcze nie zmienił w ich sytuacji w lidze. – Musimy cały czas gonić do pracy, chłodzić głowy. Nic wielkiego nie zrobiliśmy, jeszcze bardzo ciężka droga do utrzymania, musimy ciułać punkty i mam nadzieję, że jakiś przywieziemy z Głogowa – ocenia Smółka.
Stal ma spory kłopot kadrowy przed meczem w Głogowie. Za żółte kartki pauzują stoperzy Sebastian Zalepa i Krzysztof Kiercz, który dotychczas grali bardzo skutecznie. Kto ich zastąpi? – Jest niewiadoma jeśli chodzi o środek obrony bo nasza sytuacja nie jest łatwa. Musimy być przygotowani na inną opcję. Jest Boris Milekić, a kto drugi zdecydujemy w ostatniej chwili bo jest kilka kandydatur na tę pozycję. Jest też utalentowany junior Rafał Drożdżal – przekazuje Zbigniew Smółka.
Dobre wyniki Stalowców okupione są ich bardzo ciężką pracą. Dają z siebie wszystko na treningach i w czasie spotkań. Bardzo ważna staje się teraz regeneracja. – Moi piłkarze muszą wiedzieć, że ważne jest optymalne żywienie, sen. Ich najbliżsi muszą wiedzieć, że oni mają być skoncentrowani i przygotowani na każde spotkanie: wypoczęci, wyspani – opowiada mielecki szkoleniowiec.
Obrońca Dominik Sadzawicki jest przekonany, że do spotkania w Głogowie Stal jest dobrze przygotowana. – Mamy swój mikrocykl treningowy i został przepracowany zgodnie z planem, jedziemy do Głogowa po punkty – zapowiada. Sadzawicki może być zawodnikiem, który pojawi się na środku obrony w meczu z Chrobrym. – Ćwiczyliśmy parę aspektów gry gdy zabraknie Sebastiana i Krzyśka. Mieliśmy kilka schematów, także ten, w którym występuję na środku. Nie jest to dla mnie problem. Czy w kadrze Marcina Dorny, czy w Górniku Zabrze występowałem na środku, ja się dostosuję do decyzji trenera – podkreśla.
Dominik Sadzawicki to nowa postać w Mielcu, trafił do Stali zimą, wcześniej leczył kontuzję, na swoim koncie ma 30 występów w ekstraklasie w Górniku Zabrze. Jak czuje się w Mielcu? – Jest organizacja pod grę w piłkę, można się na tym skupić, miasto żyje piłką, jest dobra atmosfera do sukcesów – komentuje.
Mecz Chrobry Głogów – Stal Mielec odbędzie się w piątek 31 marca o 19:00. Stal wyjechała do Głogowa w czwartek rano, po drodze ma zaplanowany trening w jednym z miast regionu wrocławskiego.
Tydzień później, także w piątek (7 kwietnia), Stal Mielec podejmie u siebie Chojniczankę Chojnice, lidera rozgrywek. Mecz rozpocznie się o 20:45 i będzie transmitowany przez Polsat Sport. Uruchomiona została sprzedaż wejściówek na to spotkanie.
