W piątek 4 maja piłkarze Stali Mielec podejmą przy Solskiego 1 zespół Wigier Suwałki. Szykuje się więc pojedynek dwóch ekip z górnej części tabeli.

Po 28. kolejkach Stal zajmuje piąte miejsce w tabeli, tuż pod Wigrami. Ostatni mecz Stalowcy przegrali 1:3 z Zagłębiem Sosnowiec. – Po stuprocentowych sytuacjach niewykorzystanych dostaliśmy piękne bramki życia – ocenia trener Stali Zbigniew Smółka. – Porażka nie jest przyjemna. Byliśmy źli, nie możemy być zadowoleni z takiego wyniku – dodaje obrońca Biało-Niebieskich Leandro.

– Myślmy o tym by kolejne spotkanie wygrać. O niczym innym nie myślimy. Mimo urazów mamy taki zespół by zwyciężyć w piątek – podkreśla natomiast szkoleniowiec mielczan. – Cała drużyna jest razem, głowy podnosimy do góry by w kolejnym meczu zrobić inny wynik – wtóruje mu Leandro.

– Musimy wreszcie wygrać mecz i sprawić radość naszym kibicom – taki cel na ten tydzień ma trener Smółka. Zaprasza kibiców na mecz. – Wierzmy w ten zespół, ja w niego wierzę – mówi

– Jest pełna koncentracja, są rozmowy z trenerami. W piątek będzie dobry mecz, my walczymy dalej. Potrzebni są wszyscy kibice, to nasz dwunasty zawodnik, bez kibiców nie ma piłki nożnej. Zrobimy wszystko by wygrać w piątek – zapewnia brazylijski obrońca Stali.

Pierwszy gwizdek sędziego w piątek 4 maja o 20:00. Bilety można kupić 2 maja od 13:00 do 17:00, w dniu meczu od 9:00 do 20:00 – w kasach Stadionu Miejskiego w Mielcu.