Rozwój Klubu i awans do ekstraklasy – to cele mieleckiej Stali na sezon 2019/2020. Konkretnie zostały określone już pierwszego dnia przygotowań Biało-Niebieskich do rundy jesiennej Fortuna 1 Ligi.
W minionym sezonie na zapleczu ekstraklasy PGE FKS Stal Mielec zajęła trzecie miejsce, to niestety nie oznaczało promocji do elity. To jednak najlepszy sportowy wynik mieleckiego Klubu od wielu lat, przy Solskiego 1 wszyscy wierzą, że za rok Stal już zagra w upragnionej ekstraklasie. Z takimi myślami PGE FKS Stal Mielec rozpoczęła w poniedziałek wieczorem przygotowania.
WIDEO:
Przed inauguracją rozgrywek Fortuna 1 Ligi piłkarze Stali zrealizują sześć mikrocyklów treningowych. – Będziemy budować naszych piłkarzy pod względem fizycznym i wprowadzać nowych zawodników do zespołu. Będziemy też budować zespół od strony taktycznej – mówi trener Stali Artur Skowronek. W czasie przygotowań Stalowcy zagrają sześć sparingów i wezmą udział w turnieju towarzyskim z okazji 80-lecia Klubu. Rywale to zespoły z ekstraklasy, 1 i 2 ligi. – To też było ważne w planowaniu, by doskonalić różne warianty naszej gry – czy to w ataku, czy to w obronie – precyzuje Skowronek.
Już pierwszy poniedziałkowy trening Biało-Niebiescy rozpoczęli pod okiem nowego sztabu. Doszło do reorganizacji obsady trenerskiej w mieleckim Klubie. – Trenerzy Bogusław Wyparło i Maciej Serafiński wzmacniają klubową Akademię. Podjęli takie decyzje by iść jeszcze bardziej z jakością, rozwojem Akademii – wyjaśnia Skowronek.
W sztabie pierwszej drużyny pojawił się natomiast Damian Skiba, który dotychczas pracował wyłącznie w Akademii. – Zależy nam na tym by komunikacja teoretyczna przerodziła się w życie praktyczne zespołu – wskazuje Skowronek. Skiba będzie także prowadził zespół rezerw i pracował z juniorami starszymi. – Będę się przyglądał, uczył. Jest to dla mnie szansa. Cieszę się, że dostałem taką propozycję – mówi Skiba.
Czterech podopiecznych Akademii rozpoczęło przygotowania z seniorami. Obok napastnika Bartosza Bajorka to bramkarz Mateusz Dudek, obrońca Jan Kozłowski i pomocnik Adam Kramarz. – Chcemy tych chłopaków rozwijać i napędzać kolejnych, którzy już trenują w Akademii – wskazuje Skowronek.
Grzegorz Żmija, nowy trener bramkarzy w Mielcu, nie ukrywał, że zadowolony jest z rozpoczęcia pracy w Mielcu. – Dostać propozycję od takiego klubu jak Stal Mielec to zaszczyt. Nie zastanawiałem się długo. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Niewiele brakło by Stal była dzisiaj w ekstraklasie, jest to zespół i Klub, które zasługują na to. Będziemy szli w tym kierunku – opowiada.
Także pierwszy asystent trenera Daniel Wojtasz bardzo szybko zdecydował się na przeprowadzkę do Mielca. – Nie zastanawiałem się zbyt długo, znam Stal Mielec bardzo dobrze. Pracując w Odrze Opole miałem okazję zobaczyć stadion, infrastrukturę, atmosferę na meczach Stali Mielec. To wszystko spowodowało, że moja decyzja została podjęta w trakcie jednej chwili – relacjonuje.
Na pierwszych zajęciach stawiło się trzech z czterech nowych piłkarzy Stali. Zabrakło tylko napastnika Josipa Barisicia, który pojawi się w drugim tygodniu przygotowań ze względu na swój ślub.
– Ten Klub jest bardzo stabilny i będzie walczył o najwyższy cel, który jest do osiągnięcia. Pierwsze wrażenia tutaj są bardzo pozytywne, spotkałem też znajomych. Cieszę się na tę współpracę – mówi Lukas Bielak, który wesprze mielecką defensywę. Przyszedł do Stali z ŁKS-u Łódź, gdzie zbierał pozytywne noty za grę na pozycji defensywnego pomocnika. – W Łodzi rozegrałem 25 meczów na tej pozycji, jakoś sobie radziłem – ocenia.
Nowym młodzieżowcem w mieleckich barwach jest Paweł Olszewski, boczny obrońca wypożyczony z Jagielloni Białystok. Ostatni sezon spędził w Suwałkach. – Stal Mielec to dla mnie krok do przodu, dobra drużyna dla rozwoju młodego zawodnika. W Wigrach Suwałki broniliśmy się przed spadkiem, tutaj przychodzę walczyć o awans do ekstraklasy – opowiada.
Kolejnym defensorem, który może grać na środku i bokach tej formacji, jest Wojciech Lisowski. Do Mielca przeniósł się z Katowic. Dwa dni rozmów wystarczyły, by przyjął mielecką propozycję. – Stal Mielec była najbardziej konkretna. Uznaliśmy, że to będzie dla mnie najlepszy krok. Gdzie mnie trener wystawi tam będę grał, docelowo przyszedłem na prawą obronę, ale gdy będzie trzeba zagrać na środku obrony lub na lewej to także zagram – relacjonuje.
Pierwszy dzień zajęć zakończyło spotkanie drużyny i sztabu z zarządem Klubu oraz Tomaszem Porębą, który reprezentuje grupę dużych sponsorów PGE FKS Stali Mielec. – To ważny sezon dla Stali Mielec. Mam nadzieję, że będzie to sezon zwycięski i spełnimy nasze marzenia, dokonamy awansu do ekstraklasy. Udało nam się w ostatnich tygodniach przeorganizować Klub. Pierwsza drużyna została także wzmocniona trenerami. Bardzo dobrze funkcjonuje Akademia, która ma przed sobą wielką przyszłość – przekazuje Poręba.
– Tutaj już nie może być żadnych wymówek. Klub się przeobraził, ma swoje ambicje, zostały zabezpieczone kwestie finansowe. Teraz pozostaje wyłącznie mocna walka, z pełnym zaangażowaniem, traktowaniem każdego meczu poważnie – dodaje i wskazuje, że oficjalnie celem Stali jest awans do Lotto Ekstraklasy. – To jest nasz cel, sponsorów, mój osobiście, władz klubu, myślę również, że wszystkich ludzi w Mielcu: by pierwsza drużyna pokazała umiejętności, ambicje, zaangażowanie i nie pozostawiła żadnych wątpliwości, kto w tej lidze jest najlepszy – wyjaśnia Poręba.
Pierwszy letni sparing PGE FKS Stal Mielec rozegra w sobotę 22 czerwca o 11:00 w Woli Chorzelowskiej z beniaminkiem Lotto Ekstraklasy Rakowem Częstochowa. Zespół Rakowa będzie gospodarzem tego meczu, w Woli Chorzelowskiej przebywa na obozie.