Zamknij

Podsumowanie 9.kolejki PKO BP Ekstraklasy. Mateusz Żyro wśród najlepszych!

W 9. kolejce nie odnotowano żadnego remisu. Rzutem na taśmę przewagę osiągnęli goście. Wygrali pięć spotkań przy czterech triumfach gospodarzy. Łącznie padło 28 goli, dzięki czemu średnia bramkowa pierwszy raz w tym sezonie osiągnęła próg minimum 3/mecz.

Ten weekend przyniósł sporo przełamań i końców okazałych serii. Na placu boju wśród niepokonanych drużyn pozostał już tylko Śląsk Wrocław. Lech Poznań po dziesięciu kolejnych starciach z punktami (doliczając także końcówkę poprzedniego sezonu), tym razem musiał uznać wyższość Jagiellonii Białystok. Wrocławianie tymczasem już drugi raz w trzech ostatnich sezonach pozostają najdłużej w stawce bez porażki na koncie. W edycji 2019/2020 zostali zatrzymani dopiero w 10. kolejce (0:1 z Koroną Kielce).

Jeśli w sobotę nie ugną się przed naporem rozjuszonego Kolejorza, to będą mieć natomiast najdłuższą passę bez porażki od startu zmagań od Pogoni Szczecin w kampanii 2015/2016 (pierwsza porażka – w 13. kolejce). Lech z kolei mimo przegranej zachował pozycję lidera, ale z racji nierównej liczby spotkań, identyczną średnią punktową, co ekipa Macieja Skorży ma już też Raków Częstochowa (po 2/mecz). Zespół spod Jasnej Góry wskoczył też na 1. miejsce w tabeli zbiorczej za cały 2021 rok dzięki wygranej w bezpośrednim boju z Legią Warszawa (45-44).

Nie ma natomiast żadnej drużyny bez pełnej puli na koncie. Jako ostatni „zero” z rejestru triumfów wykasował w niedzielę Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Dokonał więc tej sztuki w ósmym starciu zmagań (ma jeszcze zaległe spotkanie z Legią Warszawa). To i tak jeden mecz szybciej niż najwięksi maruderzy pod tym względem z poprzedniej edycji – Piast Gliwice. Obie te drużyny przełamały się za to na tym samym przeciwniku – Górniku Zabrze. Pierwszą porażkę w całym 2021 roku w roli gospodarza poniosła Legia Warszawa. Po tej kolejce u siebie żadnej przegranej nie ma siedem ekip, na wyjeździe z „zerem” po stronie strat został już tylko Śląsk.

  • LECHIA GDAŃSK WYRÓWNAŁA REKORD SWOJEJ NAJWYŻSZEJ WYJAZDOWEJ WYGRANEJ W EKSTRAKLASIE (4:0 Z GÓRNIKIEM ŁĘCZNA)
  • FLAVIO PAIXAO (LECHIA GDAŃSK) POBIŁ REKORD W LICZBIE GOLI STRZELONYCH PRZEZ OBCOKRAJOWCA DLA JEDNEGO KLUBU W EKSTRAKLASIE (OBECNY: 69)
  • 11. MECZ Z RZĘDU JAGIELLONII BIAŁYSTOK BEZ PORAŻKI U SIEBIE Z LECHEM POZNAŃ
  • KONIEC REKORDOWEJ SERII RADOMIAKA RADOM BEZ PORAŻKI W EKSTRAKLASIE (4 MECZE)
  • PIERWSZE ZWYCIĘSTWO RAKOWA CZĘSTOCHOWA NAD LEGIĄ WARSZAWA
  • WARTA POZNAŃ NIE WYKORZYSTAŁA 4. Z 5 OSTATNICH RZUTÓW KARNYCH W EKSTRAKLASIE
  • PIOTR WLAZŁO PO DUBLECIE PRZECIWKO GÓRNIKOWI ZABRZE ZOSTAŁ NAJLEPSZYM STRZELCEM Z POLAKÓW W TYM SEZONIE (5 GOLI)
  • PELLE VAN AMERSFOORT (CRACOVIA) STRZELCEM PIERWSZEGO HAT-TRICKA W TYM SEZONIE
  • 100. GOL POGONI SZCZECIN W MECZACH Z WISŁĄ KRAKÓW W EKSTRAKLASIE (PIERWSZY RYWAL, KTÓREMU POGOŃ STRZELIŁA TRZYCYFROWĄ LICZBĘ GOLI)

STATYSTYKI OGÓLNE

To była kolejka z największą liczbą goli w tym sezonie. Łącznie piłka wpadła do siatki aż 27 razy, co daje średnią 3/mecz. Dzięki temu udało się przekroczyć już pułap dwustu bramek zdobytych w obecnej kampanii. Autorem jubileuszowego trafienia został Damian Kądzior z Piasta Gliwice. Prawie połowa zespołów w stawce – osiem – zanotowała więcej niż jeden strzał zwieńczony zdobyczą. Pięć ekip trafiało zaś przynajmniej trzykrotnie, z tego trzy na wyjazdach. W gronie tym znajduje się Lechia Gdańsk, która pokonała aż 4:0 Górnika Łęczna, co pozwoliło jej na wyrównanie swojego rekordu wyjazdowej wygranej. Poprzednio czterema bramkami poza swym obiektem pokonała tylko Cracovię w edycji 2009/2010 (6:2).

Śląsk Wrocław dzięki wygranej nad Wisłą Płock wyśrubował serię meczów bez porażki do dwunastu kolejnych starć. W osiemnastu ostatnich potyczkach ligowych zanotował zaś tylko jedną porażkę. Na swoim terenie legitymuje się zaś zaledwie jedną przegraną w 20 ostatnich starciach. Odkąd Jacek Magiera objął stery tej ekipy, to ze stolicy Dolnego Śląska jeszcze żadnemu z przyjezdnych klubów nie udało się wywieźć pełnej puli. Najdłuższą serię wygranych ma z kolei derbowy rywal wrocławian – KGHM Zagłębie Lubin. Miedziowi wygrali trzy kolejne starcia i stracili w nich w sumie tylko jednego gola.  Doliczając zaś Puchar Polski na jego koncie są aż cztery triumfy z rzędu.

Zwycięstwa gospodarzy: 4 (łącznie – 35 w sezonie)
Zwycięstwa gości: 5(łącznie – 20)
Remisy: 0 (łącznie – 22)
Liczba zawodników: 282
Pierwszy mecz w tym sezonie: 9 zawodników
Debiutanci: 6
Liczba goli: 28 (średnio – 3,11/mecz) | W całym sezonie: 205 (średnio – 2,66/mecz)
Drużyny ze strzelonym golem: 13
Strzelcy goli: 22
Dublety: 4 + 1 hat-trick
Gole Polaków: 11 (39,3%)
Pierwsze gole w Ekstraklasie: 4 zawodników
Gole młodzieżowców: 4
Żółte kartki: 37
Czerwone kartki: 1
Spalone: 32
Rzuty rożne: 92
Gole zmienników: 3
Karne (podyktowane/wykorzystane): 7/6
Strzały/strzały celne: 237/82 (34,6%)
Gol co: 8,5 strzału (co 2,9 strzału celnego)
Gole oczekiwane: 31,95
Największa różnica gole oczekiwane/rzeczywiste: Cracovia (+2,24) | Warta Poznań (-3,48)

STATYSTYKI INDYWIDUALNE

Brawurowo na pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców wyszedł Pelle van Amersfoort. Holender został autorem pierwszego hat-tricka w tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy, dzięki czemu wyprzedził trzech najlepszych snajperów przed tą kolejką – Mikaela IshakaErika Exposito i Jesusa Jimenez. Oni bowiem nie powiększyli swego dorobku w miniony weekend. Do tego gracza należy 53,8% wszystkich goli Cracovii w bieżącej edycji zmagań oraz 75% w zwycięskich spotkaniach Pasów! Na pierwsze miejsce wśród najskuteczniejszych Polaków wysforował się natomiast Piotr Wlazło z Bruk-Betu Termalica Nieciecza z pięcioma golami na koncie. W klasyfikacji kanadyjskiej warto zaś zwrócić uwagę na dorobek Ivana Lopeza. Do uzyskania sześciu punktów wystarczyły mu 383 minuty (średnio punkt co 63,8 min. gry).

W tej kolejce aż dwóch zawodników zdobyło swoje 50. bramki w Ekstraklasie. Pierwszy dokonał tego Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok), w niedzielę dołączył do niego zaś Robert Pich (Śląsk Wrocław). Słowak potrzebował jednak do tego celu dubletu przeciwko Wiśle Płock. Wśród obcokrajowców są oni odpowiednio piłkarzami numer 7 i 8 z taką sumą bramek na koncie. Portugalczyk Flavio Paixao (Lechia Gdańsk) pobił natomiast rekord w liczbie trafień uzyskanych przez zagranicznych zawodników dla jednego klubu w Ekstraklasie. Do piątku prowadzenie w tej kategorii dzielił z Miroslavem Radoviciem. Dwie bramki zdobyte z Górnikiem Łęczna pozwoliły mu jednak zdystansować Serba. Obecnie brakuje mu jeszcze siedmiu trafień do elitarnego Klubu 100.

W niedzielę doszło także do debiutu najmłodszego – jak na razie – piłkarza w bieżącym sezonie. Tomasz Walczak z Wisły Płock miał 16 lat 40 dni, gdy trener Maciej Bartoszek posłał go do boju przeciwko Śląskowi Wrocław. Ostatnim mniej wiekowym zawodnikiem od niego był Kacper Urbański z Lechii Gdańsk w sierpniu 2020 roku. Spośród zgłoszonych zawodników gracza Nafciarzy może przebić w tej chwili wyłącznie Dariusz Stalmach z Górnika Zabrze.

Najstarszy zawodnik: Leandro (Górnik Łęczna, 37 lat 269 dni)
Najstarszy zawodnik w wyjściowym składzie: Leandro
Najmłodszy zawodnik: Tomasz Walczak (Wisła Płock, 16 lat 40 dni)
Najmłodszy zawodnik w wyjściowym składzie: Kacper Kozłowski (Pogoń Szczecin, 17 lat 345 dni)
Najstarszy debiutant: Alexandros Katranis (23 lata 146 dni)
Najmłodszy debiutant: Tomasz Walczak
Najdłuższa przerwa od poprzedniego meczu w Ekstraklasie: Łukasz Budziłek (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) – 3 lata 54 dni
Najstarszy strzelec gola: Flavio Paixao (Lechia Gdańsk, 37 lat 5 dni)
Najmłodszy strzelec gola: Kacper Sezonienko (Lechia Gdańsk, 18 lat 185 dni)
Najdłuższy czas od poprzedniego gola: Damian Kądzior (Piast Gliwice, 3 lata 144 dni)
Najdłuższa seria ze strzelonym golem: Łukasz Zwoliński (Lechia Gdańsk), Ivan Lopez (Raków Częstochowa), Mahir Emreli (Legia Warszawa), Piotr Wlazło (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Tomas Zajic (KGHM Zagłębie Lubin) – po 2 mecze z rzędu
Najdłuższa aktualna seria bez straty gola: Dominik Hładun (KGHM Zagłębie Lubin) – 171 minut
Najwięcej strzałów oddanych: Ilkay Durmus (Lechia Gdańsk), Bartosz Nowak (Górnik Zabrze) – po 7
Najwięcej podań: Josue (Legia Warszawa) – 99
Najwięcej podań przyjętych: Josue (Legia Warszawa) – 81
Najwięcej udanych dryblingów: Rafał Wolski (Wisła Płock), Kacper Kozłowski (Pogoń Szczecin) – po 7