Zamknij

Adam Majewski i Jacek Magiera. Mistrzowie Polski z 2002 roku po przeciwnych stronach barykady

Mecz Śląska Wrocław z PGE FKS Stalą Mielec już w najbliższą sobotę o godzinie 15:00. To rywalizacja dwóch zasłużonych klubów, dwóch drużyn obecnie mających tyle samo punktów w tabeli, a także dwóch trenerów, którzy dwie dekady temu wspólnie sięgali po mistrzostwo Polski.

Adam Majewski i Jacek Magiera. Ich trenerskie drogi są zupełnie inne, ale te piłkarskie są bardzo podobne. W ekstraklasie debiutowali właściwie w tym samym momencie, w tym samym klubie święcili swoje największe sukcesy, a swoje piłkarskie kariery kończyli właściwie w jednej chwili.

Obaj pojawili się w najwyższej polskiej lidze w sezonie 1994/1995 jako przedstawiciele dwójki beniaminków: Adam Majewski – Wisły Płock, Jacek Magiera – Rakowa Częstochowa. Ten pierwszy zdobył nawet swoje premierowe bramki w elicie właśnie w rywalizacji z klubem spod Jasnej Góry.

Po kilku latach ich drogi skrzyżowały się zaś w Warszawie, gdy obaj bronili barw Legii. Młodszy o nieco ponad trzy lata od kolegi Magiera zaczął tam grać już 1997 roku, Majewski dołączył do niego natomiast dwa lata później. Z racji podobnej charakterystyki i pozycji na boisku dość często w ekipie Wojskowych byli nawzajem swoimi zmiennikami.

Piłkarz rodem z Częstochowy zmieniał obecnego trenera PGE FKS Stali Mielec w sumie osiem razy. Zmiana szczególnie opłaciła się w starciu z Pogonią Szczecin w edycji 2001/2002, gdy Magiera strzelił gola już dwie minuty po wejściu na boisko. Roszada w drugą stronę nastąpiła trzykrotnie. Razem występowali do końca kampanii 2002/2003. W 2002 roku zdobyli razem mistrzostwo Polski, a sezon wcześniej stali na najniższym stopniu podium.

I tak jak obaj zadebiutowali w tym samym sezonie w elicie (1994/1995), tak w tym samym zagrali po raz ostatni (2006/2007). Dziś Adam Majewski to szkoleniowiec z największą liczbą meczów rozegranych w Ekstraklasie w roli piłkarza (280). Jacek Magiera pod tym względem jest 4. ex aequo z Waldemarem Fornalikiem.