Już w najbliższą sobotę zagramy z chyba największą rewelacją tej rundy, a może nawet i całego sezonu. Warta Poznań z Fortuna 1 Ligi awansowała po dwustopniowych barażach, ale już w samej PKO BP Ekstraklasie prezentuje się najlepiej ze wszystkich beniaminków. Co więc zrobić, by powstrzymać doskonale naoliwioną poznańską maszynę? Na analizę gry Warty Poznań zaprasza nasz były zawodnik – Jakub Popielarz. 

Warta Poznań z pewnością będzie dla PGE FKS Stali Mielec bardzo wymagającym przeciwnikiem. W grze tego zespołu widać pomysł, dobrą organizację i realizację planu trenera. Pojawiające się w mediach odprawy, rozmowy z piłkarzami oraz konferencje prasowe wskazują na to, że trener Tworek ma z drużyną silną więź. Potrafi w odpowiedni sposób zmotywować swoich zawodników i wyegzekwować konkretne zachowania w grze, czego efekty widzimy.

Jego podopieczni na pewno nie są drużyną, która tylko świetnie broni i ma doskonale dopracowane stałe fragmenty gry. Od dobrych kilku spotkań Warta zaczęła dłużej utrzymywać się przy piłce i kreować więcej przemyślanych akcji, narzucając przeciwnikom swoje warunki gry. Wspomniana zmiana wynika zapewne z komfortowej sytuacji w tabeli i większej pewności siebie, która pojawiła się u zawodników.

Partnerem cyklu jest Pizza MAX. Zadzwoń i zamów jedzenie na dowóz lub odbiór osobisty – tel. 17 583-20-30.

Do najważniejszych zawodników Warty oczywiście trzeba zaliczyć Łukasza Trałkę, który dzieli i rządzi w linii pomocy.  To on dyryguje drużyną, wykręcając w tym sezonie świetne liczby pod kątem asyst i zdobywanych goli. Jest bardzo skuteczny w odbiorze piłki, wysoki i świetnie gra w powietrzu. Potrafi też uderzyć z dystansu.

Jaśniejszymi punktami w składzie Warty są również: bramkostrzelny, szybki i dobrze grający 1×1, nowy nabytek – Baku oraz Michał Jakóbowski, który potrafi stworzyć w bocznym sektorze przewagę i w skuteczny sposób dograć piłkę w kierunku bramki przeciwnika. Bardzo groźny w ataku jest Mateusz Kuzimski, który zgromadził na swoim koncie 6 goli i jest najlepszym strzelcem Warty.

Warta większość goli zdobywa po dośrodkowaniach z bocznych sektorów i po stałych fragmentach gry.

Co jednak warto podkreślić, traci gole w podobny sposób, jak je zdobywa. W większości to gole stracone po przegranych pojedynkach przy linii bocznej i dośrodkowaniach. Warta ma w tym aspekcie zauważalny problem.

Liczę na dobry mecz i wygraną PGE FKS Stali Mielec. Szkoda ze już drugi raz Stal miała nieplanowaną dłuższą, przerwę w rozgrywkach. Najpierw przełożony mecz z Wisłą Płock, teraz nierozegrany mecz z Rakowem. Mam nadzieję, że to nie wpłynie na zawodników negatywnie i Stal sięgnie po upragnione trzy punkty. Komplet „oczek” przy aktualnym układzie tabeli będzie bardzo ważny.

Jakub Popielarz – były zawodnik Stali Mielec, w barwach której w 2007 roku zdobył mistrzostwo Polski Juniorów oraz ekstraklasowej Lechii Gdańsk. Obecnie założyciel i dyrektor Akademii Piłkarskiej “Vivio” , która zrzesza w swoich szeregach blisko 1000 zawodników i jest jedną z największych Akademii na południu Polski. Inicjator Vivio Ligi Lokalizacji oraz projektu Piłkarskiego Treningu Indywidualnego. Trener UEFA A z licznymi stażami w klubach europejskich.

Początek meczu Warta Poznań – PGE FKS Stal Mielec w sobotę o godzinie 17:30. Transmisja w Canal+Sport.