Zamknij

Analizujemy grę naszego najbliższego rywala

Bruk-Bet Termalica Nieciecza, jako beniaminek, nie ma łatwego wejścia do PKO BP Ekstraklasy. Drużyna „Słoni” po awansie do najwyższej ligi w obecnych rozgrywkach cały czas przebywa w pobliżu strefy spadkowej, co na pewno nie sprzyja pewności siebie zawodników, jednak to nie oznacza, że dla Stali mecz Niecieczą będzie łatwy. Musimy być przygotowani na trudne starcie, w którym przeciwnik powalczy o pełną pulę.

Analizę przeciwnika przygotował Jakub Popielarz – były zawodnik Stali Mielec i Lechii Gdańsk, obecnie trener UEFA A. Zapraszamy do lektury. 

Drużynę z Niecieczy prowadzi trener Mariusz Lewandowski. Szkoleniowiec ten preferuję grę w systemie 1-4-3-3, z pewnymi modyfikacjami, wynikającymi z decyzji personalnych.

Najważniejszymi postaciami w formacji obrony są bramkarz Loska, który do tej pory miał duży kredyt zaufania u trenera i poza kilkoma meczami bronił wszystko po 90 minut oraz doświadczony środkowy obrońca – Artem Putiwcev, który wrócił niedawno do gry po kontuzji. Artem gra zdecydowanie, stwarza ciągłą presję na napastnikach i bardzo dobrze czuje się w grze w powietrzu. Na tego zawodnika trzeba uważać również przy stałych fragmentach gry. Potrafi się w takich sytuacjach odnajdywać i zdobywać gole.

Na bokach obrony warto zwrócić uwagę na Marcina Wasielewskiego. To zawodnik ofensywnie usposobiony i często bierze udział w atakach swojego zespołu. Po drugiej stronie może zagrać młody, 21-letni Bartłomiej Kukulowicz, który wskoczył do składu pod nieobecność doświadczonego Adama Hlouska.

Na co musimy szczególnie uważać? O sile rażenia Bruk-Betu stanowią czterej zawodnicy – Wlazło, Mesanovic, Gergel i Śpiewak. Najgroźniejszy wydaje się być Mesanovic, który ma za sobą występy między innymi w silnej lidze tureckiej, a teraz prezentuje ciekawe umiejętności na polskich boiskach. Bardzo uważać musimy również na Piotra Wlazło. Mimo, że jest środkowym pomocnikiem, to jest to najlepszy strzelec naszego przeciwnika. Do tej pory zdobył 7 bramek, z czego 5 z rzutów karnych.

Znacznie gorszy wynik strzelecki osiąga w obecnych rozgrywkach Roman Gergel. On rozpoczął sezon od kontuzji i w dalszym ciągu nie potrafi odnaleźć swojej optymalnej formy. W pierwszych piętnastu meczach obecnego sezonu ani razu nie pokonał bramkarza przeciwnika i odnotował jedynie jedną asystę w wygranym meczu przeciwko Śląskowi Wrocław. Niemoc strzelecką udowodnił w meczu z Piastem, kiedy na początku spotkania przestrzelił z rzutu karnego. Ofensywne trio uzupełnia młody 21-letni, utalentowany Kacper Śpiewak, który jest reprezentantem Polski U21.  Kacper pomimo młodego wieku jest zawodnikiem bardzo groźnym i myślę, że na niego Stal Mielec – jeśli w meczu w Mielcu wystąpi – musi uważać.

Warto wziąć pod uwagę pewną statystkę – Bruk-Bet zdobywa najwięcej goli w okresie od 30’ do 45’ i od 45’ do 60’  – Podczas tych trzydziestu minut Stal musi być szczególnie czujna.

Początek meczu PGE FKS Stal Mielec – Bruk-Bet Termalica Nieciecza w piątek (10 grudnia) o godzinie 18:00. Bilety dostępne w kasach Stadionu Miejskiego. W kasach odbywa się również wymiana voucherów na bilety.