Zamknij

Andreja Prokić, czyli dublety i historyczny gol

Andreję Prokicia w Mielcu zapamiętamy z wielu względów. Dynamiczny skrzydłowy wywalczył z naszą drużyną dwa awanse, w jej barwach zagrał ponad sto spotkań i ponad dwudziestokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Które mecze w jego wykonaniu zapamiętaliśmy szczególnie?

Andreja Prokić trafił po raz pierwszy do naszego klubu w sezonie 2015/2016 i dość szybko dał się we znaki przeciwnikom. Swoją pierwszą bramkę zdobył już w pierwszym sparingu rozegranym z Siarką Tarnobrzeg. Sparing zakończył się zwycięstwem 3-0, a sam Prokić zdobył w tym spotkaniu dublet.

Ponownie ta sztuka mu się udała w meczu ze Zniczem Pruszków, w którym mielczanie pewnie pokonali rywala 3-1. Najpierw w 35.minucie wykorzystał idealne dośrodkowanie Nowaka i z najbliższej odległości trafił do siatki, a następnie przypieczętował zwycięstwo trafieniem w 90. minucie po tym, jak Znicz zdobył gola kontaktowego na dwie minuty przed końcem spotkania. Dzięki jego świetnej podstawie w tym meczu Stal powiększyła wówczas swoją przewagę nad miejscem barażowym do 11 punktów. W rezultacie tamten sezon zakończył się naszym awansem do pierwszej ligi.

Po dwóch sezonach spędzonych w GKS-ie Katowice Prokić ponownie zawitał do Mielca i podobnie jak w przypadku swojego pierwszego sezonu w barwach Stali, zdołał ustrzelić dublet. Tym razem tego wyczynu dokonał w fenomenalnym spotkaniu, w którym pokonaliśmy Garbarnię Kraków aż 6-1. Była to końcówka jesieni w 2018 roku i trwała właśnie nasza fantastyczna seria zwycięstw, która zakończyła się ostatecznie na ośmiu wygranych z rzędu.

Był to ostatni dublet Andreji w naszym zespole, ale oczywiście później nadal strzelał bramki dla Stali. Zapamiętany w naszym klubie zostanie również za to, że strzelił pierwszego, historycznego gola dla naszego klubu po 24 latach przerwy w PKO BP Ekstraklasie. Stało się to w pierwszej kolejce w wyjazdowym meczu przeciwko Wiśle Płock.

Łącznie Andreja Prokić wystąpił w 129 spotkaniach PGE FKS Stali Mielec, w których zdobył 22 bramki i zaliczył 18 asyst.

FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl