Już dziś rozegramy zaległe spotkanie z Rakowem Częstochowa. Mecz 23. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy odbędzie się o godzinie 19:00 na Stadionie Miejskim w Mielcu. Transmisję spotkania będzie można oglądać na antenie Canal+Sport oraz poprzez usługę Canal+ Telewizja przez Internet.
Dla naszego najbliższego rywala to z pewnością jest najlepszy sezon w stuletniej historii klubu. Raków Częstochowa nie dość, że kilka dni temu zdobył Fortuna Puchar Polski, to wciąż ma bardzo duże szanse na wicemistrzostwo Polski. W przyszłym sezonie zagra również w europejskich pucharach.
Raków Częstochowa jest rewelacją trwających rozgrywek PKO Ekstraklasy. W tym momencie zespół Papszuna zajmuje 3. miejsce i traci tylko jeden punkt do 2. Pogoni Szczecin. Na trzy kolejki przed końcem sezonu PKO Ekstraklasy Raków zapewnił sobie miejsce na podium, co jest najlepszym wynikiem w historii klubu. Poprzedni rekord klubowy został ustanowiony w sezonie 1995/96, wówczas drużyna zajęła 7. miejsce. Raków bardzo dobrze radzi sobie w 2021 roku. Nie przegrał 13 ostatnich meczów, od 13 lutego, kiedy uległ Lechii (0:1). To pokazuję, z jak bardzo wymagającym rywalem przyjdzie nam się zmierzyć.
W rundzie jesiennej do meczu z ówczesnym liderem przystępowaliśmy po kompromitującej porażce 0:6 z Wisłą Kraków. Zespół z Częstochowy rozpoczął sezon od porażki z Legią 1:2, ale w sześciu kolejnych meczach zdobył 16 punktów. W pierwszej połowie starcia ze Stalą drużyna prowadzona przez trenera Marka Papszuna miała zdecydowaną przewagę i słusznie prowadziła 1-0 po golu Ivi Lopeza. W drugiej połowie gra się wyrównała. Obie drużyny miały swoje okazje, ale wynik nie ulegał zmianie. W 66. minucie Lopez po raz drugi w tym meczu pokonał Rafała Strączka. Gola na 2-1 w 78. minucie strzelił Maciej Domański. Stal w końcówce meczu przycisnęła, ale Jakub Szumski nie dał się już więcej pokonać. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla Rakowa.
Jeśli chodzi o mecze rozgrywane na wyjeździe, to w 13 spotkaniach PKO BP Ekstraklasy, częstochowianie zanotowali 6 zwycięstw, 5 remisów i 2 porażki. W spotkaniach tych strzelili 23 gole, a stracili ich 15. Po 28.kolejkach Raków Częstochowa w zestawieniu meczów na wyjeździe jest na drugiej pozycji w lidze. Pomimo atutu własnego boiska, czeka nas więc bardzo ciężki mecz z rywalem, który gra bardzo dobrze na wyjeździe.
Jak podkreślił trener Włodzimierz Gąsior, Raków, obojętnie w jakim składzie wyjdzie, ma bardzo dużo wartościowych zawodników w kadrze pierwszego zespołu. Nie sposób jest wymienić jednego lidera tej drużyny, gdyż cała ofensywna siła rażenia podopiecznych Marka Papszuna jest rozłożona pomiędzy różnych zawodników i to dość równomiernie. Najlepsze liczby notuje Ivi Lopez – bohater niedzielnego spotkania z Arką Gdynia. Hiszpan w tym sezonie zdobył 11 goli i zaliczył 6 asyst. Tuż za nim znajdują się David Tijanic – 8 goli i 5 asyst, Gutkovskis – 11 goli i jedna asysta oraz nominowany do miana pomocnika sezonu Marcin Cebula – 6 goli i 7 asyst. Należy również pamiętać o reprezentancie Polski Kamilu Piątkowskim, który przez wielu jest uważany za głównego faworyta do nagrody obrońcy sezonu oraz piłkarza sezonu.
Natomiast jeśli chodzi o sytuację kadrową Rakowa – w spotkaniu w Mielcu nie zagra kapitan drużyny Tomas Petrasek, który w listopadzie ubiegłego roku naderwał wiązadła rzepki. Kolejnymi nieobecnymi będą Miłosz Szczepański pauzujący już prawie rok – w połowie maja ubiegłego roku 23-letni pomocnik uszkodził więzadło krzyżowe i łąkotkę boczną oraz Daniel Bartl, który od kilku tygodni ma problemy z mięśniem dwugłowym.
Początek meczu PGE FKS Stal Mielec – Raków Częstochowa w środę (5 maja) o godzinie 19:00. Transmisja w Canal+Sport.
