Zamknij

Fabian Piasecki: Wiadomo, że dobrze się tutaj czuję. Chciałbym zostać w Mielcu

– Dobrze się tutaj czuję, notuję liczby, jako drużyna osiągamy fajne wyniki. Dlatego chciałbym zostać w Mielcu, bo dobrze to wygląda i nie ma co zmieniać – mówi Fabian Piasecki, strzelec zwycięskiego gola w meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza.

To nie był mecz dla ludzi o słabych nerwach. Zaczęło się od bramki Fabiana Piaseckiego, ale później mieliśmy czerwoną kartkę dla Krystiana Getingera, dwa obronione rzuty karne przez Rafała Strączka i obronę korzystnego wyniku przez całą drugą połowę.

– Rafała można określić bohaterem tego spotkania. Zrobił swoją robotę perfekcyjnie i chwała mu za to, bo te trzy punkty są dla nas bardzo ważne – podkreślił po meczu Fabian Piasecki.

Od 39.minuty graliśmy w osłabieniu po czerwonej kartce Krystiana Getingera. – Ten mecz na pewno był cięższy pod względem fizycznym niż zwykle, dużo serca i zdrowia trzeba było tu zostawić, by osiągnąć dobry wynik – analizował nasz napastnik. – Uważam jednak, że nie był to najcięższy mecz w tym sezonie pod tym względem. Dużo zdrowia zostawiliśmy również na Legii, te mecze pod tym fizycznym względem można jakoś porównać – dodał.

Wchodzimy w okres transferowy, a w naszej drużynie mamy kilka znaków zapytania. Jednym z nich jest właśnie Fabian, wypożyczony do nas ze Śląska Wrocław. – Nie wiem jeszcze nic – podkreślił zapytany o swoją najbliższą przyszłość. – Czytam na razie artykuły, które informują o tym, że Erik Exposito ma odejść, ale z tego co słyszałem, to Śląsk szuka innej opcji za niego.

– Jeśli chodzi o mnie, to wiadomo, że tutaj dobrze się czuję, notuję liczby, jako drużyna osiągamy fajne wyniki. Dlatego chciałbym zostać w Mielcu, bo dobrze to wygląda i nie ma co zmieniać – zaznaczył na koniec Fabian Piasecki.