Dzisiaj rano pierwszoligowa piłkarska Stal Mielec wyruszyła na mecz 1/16 Finału Pucharu Polski do Chojnic.
Stalowcy sezon 2016/2017 rozpoczęli dobrze. W pierwszej lidze zanotowali dwa remisy: 0:0 z Sandecją Nowy Sącz i 1:1 z Górnikiem Zabrze. W Pucharze Polski pokonali 2:0 Lechię Tomaszów Mazowiecki i 4:3 Wisłę Płock. Teraz, w kolejnym pucharowym spotkaniu, zagrają w Chojnicach z pierwszoligową Chojniczanką.
Mecz odbędzie się w środę 10 sierpnia o 20:00, Stal na Pomorze wyjechała we wtorek rankiem. Mielecka drużyna wyruszyła jednak w okrojonym składzie, porozbijana po meczowym maratonie, jaki ma miejsce od kilku dni. Do kontuzjowanych Adriana Liberackiego, Damiana Bożka, Pawła Oziębło dołączyli ostatnio Michał Bierzało i Mateusz Cholewiak. Bierzało w ciągu najbliższych dni powinien wrócić do gry, Cholewiak przechodzi badania po urazie, którego doznał w meczu ligowym w Zabrzu.
W efekcie szansę na debiut dostanie zapewne Brazylijczyk Ze Lucas, do Chojnic pojechał także ofensywny zawodnik zespołu Centralnej Ligi Juniorów Damian Baran.
Przeciw Chojniczance nie będzie mógł zagrać defensywny pomocnik mielczan Przemysław Lech, musi pauzować za kartki, które zobaczył w meczach pucharowych. Do dyspozycji trenera będzie natomiast Sebastian Łętocha, który za czerwoną kartkę w meczu ligowym z Sandecją ukarany został pauzą w dwóch spotkaniach ligowych, nie dotyczy to jednak Pucharu Polski.
Mimo tych problemów Stalowcy nie zamierzają rezygnować z walki o zwycięstwo w Chojnicach, nagrodą może być gra w kolejnej rundzie w Mielcu z Wisłą Kraków, jeśli ta pokona teraz Zagłębie Sosnowiec.
Chojniczanka Chojnice przygodę z Pucharem Polski rozpoczęła od 1. rundy, gdzie na wyjeździe pokonała 3:2 drugoligową Kotwicę Kołobrzeg. W meczach pierwszej ligi Chojniczanka zremisowała na własnym stadionie 2:2 z Zagłębiem Sosnowiec i pokonała 5:4, także u siebie, Stomil Olsztyn.
Mecz w Chojnicach poprowadzi Sylwester Rasmus (Toruń).