– Z trenerem Leszkiem Ojrzyńskim miałem już okazję współpracować w Arce Gdynia i myślę, że nasza współpraca dobrze się układała. To dzięki niemu jestem teraz w Mielcu – powiedział nam w pierwszym wywiadzie Maciej Jankowski.
Maciej Jankowski to bez wątpienia jeden z najbardziej doświadczonych piłkarzy w kadrze naszego zespołu. Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce grał nieprzerwanie od sezonu 2010/11 do końca sezonu 2019/20.
Dopiero jesienią tego sezonu posmakował gry na poziomie Fortuna 1 Ligi. Byliśmy więc ciekawi, czy przez ten okres stęsknił się za ekstraklasą.
– Na pewno tęskniłem – potwierdza Maciej Jankowski. – Ekstraklasa, to ekstraklasa. Bardzo mi zależało, żeby do ekstraklasy wrócić. Dlatego bardzo się cieszę, że jestem teraz w Mielcu i ze Stalą będę walczył o to, byśmy się w tej ekstraklasie utrzymali.
Czy Maciej Jankowski długo zastanawiał się nad ofertą z PGE FKS Stali Mielec? – Czy długo, to trudno powiedzieć. Wiadomo, że w życiowych zmianach, gdzie zmiana jest nie tylko dla mnie, ale i dla całej mojej rodziny, to trzeba to przemyśleć. Sprawdzić, czy da się pogodzić to wszystko, życie rodzinne. Na szczęście w tym wypadku wszystko wyszło pomyślnie i jestem w Mielcu.
Maciej Jankowski w ostatnich sezonach grał w Arce Gdynia, do której sprowadzał go Leszek Ojrzyński – ówczesny trener tego klubu. Teraz obaj panowie znów spotykają się w jednej szatni, tym razem w Mielcu.
– Myślę, że osoba trenera Leszka Ojrzyńskiego była główną osobą, dzięki której tutaj jestem. Z trenerem Leszkiem Ojrzyńskim miałem już okazję współpracować w Arce Gdynia i myślę, że nasza współpraca dobrze się układała i mam nadzieję, że będzie podobnie tutaj.
Celem naszej drużyny wiosnę będzie utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. A jakie cele indywidualne wyznacza sobie Maciej Jankowski? – Mam nadzieję, że to po prostu będzie dobra gra, która będzie skutkować punktami. Tego bym sobie życzył – zakończył nasz nowy zawodnik.