Zamknij

Maksymilian Sitek: W drugiej rundzie chcemy podtrzymać dobrą grę i tak samo punktować

W ostatnim meczu w 2021 roku zremisowaliśmy na wyjeździe 1:1 z Piastem Gliwice. – Myślę, że remis w tym spotkaniu był wynikiem sprawiedliwym – ocenił Maksymilian Sitek. 

W meczu mieliśmy kilka dość kontrowersyjnych decyzji sędziego. Dużo kontrowersji budziło starcie w polu karnym Sitka z obrońcą Piasta, Jakubem Czerwińskim.

– Szkoda, że nie mieliśmy tego karnego w sytuacji ze mną. Była to taka stykowa sytuacja, poczułem podcięcie i automatycznie padłem. Jednak sędzia zinterpretował to tak, że najpierw obrońca wybił piłkę – skomentował nasz zawodnik.

Mieliśmy w tym meczu więcej sytuacji do strzelania kolejnych bramek, przede wszystkim gdy w pierwszej połowie Maks dostał świetne podanie od Fabiana Piaseckiego i wyszedł sam na sam z bramkarzem rywali.

– Zabrakło spokoju. Gdybym do tego trochę inaczej podszedł, mogłem strzelić gola.
Miałem przeciwnika na plecach, który mnie gonił, do tego Frantisek Plach dobrze mi skrócił kąt no i niestety. Mogłem to lepiej wykończyć – ocenił Sitek.

Po remisie z Piastem w naszej szatni panowało uczucie niedosytu, ale z całej rundy drużyna może być jak najbardziej zadowolona. – Ważne, że cały czas systematycznie punktujemy, to nas podnosi na duchu. Te 28 punktów na koniec roku to na pewno bardzo dobra robota zarówno sztabu jak i nas, piłkarzy. Super, jeśli w drugiej rundzie będziemy punktować tak samo i może powalczymy o coś więcej – podkreślił ofensywny skrzydłowy PGE FKS Stali Mielec.

Bieżący sezon nasz rozmówca zaczynał jako prawy wahadłowy z większym naciskiem na zadania defensywne. Od meczu z Cracovią zaczął jednak grać wyżej, jako cofnięty napastnik, w tym też meczu strzelił swoją pierwszą bramkę dla Stali. Czy był to dla niego punkt zwrotny w tym sezonie? – Nie był to na pewno jakiś kamień milowy, granie niżej nie sprawiało mi trudności, ale jednak to że zacząłem grać wyżej na pewno mi pomogło rozwinąć skrzydła i notować liczby.

Po meczu z Piastem nasza drużyna rozjechała się do domów na świąteczne urlopy. – Plan jest taki żeby odpocząć z rodzinką i na okres przygotowawczy wrócić na świeżości – zakończył Maksymilian Sitek.