Mateusz Mak udzielił nam krótkiej wypowiedzi po drugim dniu przygotowań drużyny w miejscowości Kargıcak w ośrodku Goldcity Sport Complex.
Tak jak już pisaliśmy w naszym raporcie z drugiego dnia, zawodnicy odbyli dwa treningi oraz zaliczyli pierwszą kąpiel w morzu.
-Rano trenowaliśmy bardzo intensywnie, aby jutro w pierwszym naszym sparingu zrealizować założenia wytyczone przez trenera. Po treningu pojechaliśmy nad morze, aby wejść do wody i trochę się zregenerować – melduje Mateusz Mak.
Nasz zawodnik przekazuje, że wszyscy zawodnicy czują się dobrze i nikt nie narzeka na urazy.
– Całe szczęście, że nie ma urazów. Jesteśmy wszyscy nastawieni na bardzo ciężką pracę i myślę, że trener się z tego cieszy, bo ma tutaj prawie wszystkich zawodników do dyspozycji.
Jutrzejszy plan dnia kręci się przede wszystkim wokół popołudniowego sparingu z CSKA Sofia. – Gramy swój pierwszy sparing, a naszym przeciwnikiem będzie CSKA Sofia. Będziemy oczywiście chcieli go wygrać. Pozdrawiam wszystkich kibiców i trzymajcie się – kończy Mateusz Mak.