Zamknij

Michael Wyparło: Debiut w PKO BP Ekstraklasie? Przychodzi mi do głowy tylko jedno słowo: szczęście [WIDEO]

W meczu z Wisłą Płock w pierwszym zespole PGE FKS Stali Mielec zadebiutował Michael Wyparło. – Przychodzi mi do głowy tylko jedno słowo: szczęście – podsumował sam zawodnik.

Wychowanek Akademii PGE FKS Stal Mielec na boisku pojawił się w 87.minucie meczu z Wisłą Płock. Jakie emocje mu towarzyszyły? – Szczerze powiem, że to są takie emocje, które przeżywa się raz w życiu – powiedział Michael, który w tym roku obchodził swoje 18.urodziny. – Nie jestem w stanie nawet tego opisać. Gdybym miał to opisać jednym słowem, byłoby to po prostu „szczęście”.

– Z tego miejsca chciałbym podziękować całemu sztabowi szkoleniowemu, jak i chłopakom z drużyny, którzy gratulowali mi debiutu – dodał pomocnik urodzony w Stanach Zjednoczonych.

Michael Wyparło to oczywiście syn Bogusława Wyparło, klubowej legendy. Tata debiutował w Stali mając 16 lat. Tutaj jednak kończą się podobieństwa, bo Bogusław był znakomitym bramkarzem, a Michael występuje na pozycji pomocnika.

– Gdy zaczynałem przygodę z piłkę, tak w wieku czterech czy pięciu lat, to chciałem być bramkarzem – mówi dzisiaj Michael. – W domu rzucałem się po łóżkach, łapałem piłki. Wychodziłem też z tatą do parku na treningi, a mama nas nagrywała. Do dzisiaj mamy te nagrania

– W końcu jednak przyszła taka pokusa, że chciałem grać w polu, strzelać bramki i tak to się skończyło – dodaje z uśmiechem.

Cały wywiad z Michaelem Wyparło dla TV Stal: