Zamknij

ODCHODZĄ STALOWCY – EDWARD KAZIMIERSKI

EDWARD KAZIMIERSKI

04.10.1931 Zawada (k. Połańca) – † 20.08.2024 Mielec

Edward Kazimierski po wieloletniej pracy zawodowej w WSK Mielec (od sierpnia 1952 roku), w tym na wielu różnych stanowiskach kierowniczych, został oddelegowany do Fabrycznego Klubu Sportowego Stal Mielec, jako urzędujący wiceprezes do spraw organizacyjnych. Już wcześniej miał do czynienia z mieleckim sportem, pełniąc w latach 1962-65 społeczną funkcję kierownika sekcji bokserskiej naszego klubu. Rok 1967 to był czas wielkich zmian organizacyjnych w naszym klubie, gdyż przodująca sekcja jaką dla załogi zakładu, jak i całej społeczności naszego miasta, była piłka nożna, niespodziewanie po 11 latach gry w 2. i 1. lidze, spadła na trzecioligowy poziom.

Od samego początku swej codziennej działalności (pełnił ją do 1984 roku) w Stali dał się poznać jako znakomity organizator. Stalowcy (zespół piłkarski) szybko zaczęli się piąć w górę (dwa awanse z rzędu w 1969 i 1970 roku aż do ekstraklasy). W tym czasie to właśnie m.in. Edward Kazimierski sprawił że pięciosekcyjny klub (to on stał m.in. za likwidacją innych, nierentownych sekcji) zdecydowanie postawił na profesjonalizację tych najpopularniejszych dyscyplin. Sukcesy przyszły szybko m.in. dwukrotne mistrzostwo Polski (1973, 1976) oraz wicemistrzostwo Polski w piłce nożnej (1975); zdobycie Pucharu Polski (1971) i wicemistrzostwo Polski w piłce ręcznej mężczyzn (1975), zdobycie pucharu Polski w siatkówce mężczyzn (1976), awans zespołu siatkówki kobiet do 1. ligi (1982). Nie można przy tym zapominać o wielu indywidualnych i drużynowych medalach w lekkoatletyce i pływaniu, czy troszkę wcześniej w boksie.

To sprawiło, że mielecki klub z miejscowości, która nie przekraczała wtedy 50 tysięcy mieszkańców, stał się jednym z krajowych potentatów sportowych, w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Majstersztykiem w jego wykonaniu pozostaje jednak… bezgotówkowy, największy sportowy transfer w historii naszego miasta, czyli sprowadzenie z Górnika Zabrze w 1976 roku, po Olimpiadzie w Montrealu, supersnajpera – Andrzeja Szarmacha.

Nie można zapominać, że osobiście kierował organizacją wielu zawodów: krajowych i międzynarodowych oraz na szczeblu międzypaństwowym. Wielu kibiców i gości do dziś pamięta zorganizowane w perfekcyjny sposób – 40. Mistrzostwa Polski w boksie w 1969 roku, w starej hali sportowej. Znany był także z wielu inicjatyw społecznych i inwestycji w infrastrukturę sportową FKS. To za jego sportowych rządów mielecki kombinat sportowy wzbogacił się o: hotel Jubilat, nowoczesne dwupoziomowe trybuny stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego oraz jupitery (o największym natężeniu luksów w naszym kraju wynoszącym 1800). Wziął udział w utworzeniu w Mielcu Punktu Konsultacyjnego AWF w Warszawie oraz wprowadzeniu obowiązkowej nauki pływania (pierwszej w Polsce) w klasach drugich mieleckich szkół podstawowych.

Rok odejścia z pracy w naszym klubie, czyli 1984, zbiegł się z ukończeniem AWF w Warszawie (magister wychowania fizycznego) i powrotem do pracy na innym kierunku (główny specjalista ds. socjalnych) w WSK. Na emeryturę przeszedł 1 września 1991 roku. Wśród wielu odznaczeń znajdujemy także i te piłkarskie. Dwukrotnie Złota Odznaka Honorowa PZPN (1976, 1982) i Medal 80-lecia PZPN (1999). Został także wpisany w 1979 roku do Księgi Zasłużonych dla Miasta Mielca.

Do końca interesował się sprawami klubu i dopóki zdrowie mu dopisywało, czynnie włączał się w pomoc przy organizacji jubileuszy klubowych (70-lecie). Był autorem pamiątkowego albumu o FKS Stal Mielec, wydanego z okazji 80-lecia oraz powstania izby tradycji starego FKS Stal Mielec 1939-97 (siedziba w sali konferencyjnej stadionu MOSiR im. Grzegorza Lato).

W ostatnich latach został doceniony przez społeczeństwo Mielca oraz całego Podkarpacia (dawnego województwa rzeszowskiego) m.in. poprzez: nadanie w 2019 roku Medalu 100-lecia Odzyskanej Niepodległości i Honorowej Odznaki Zasłużony dla Województwa Podkarpackiego. Mielczanie uhonorowali go tytułem Honorowego Obywatela Mielca oraz nazwaniem rok temu jego imieniem nowej hali (mural z podobizną) sportowo-widowiskowej.

Znałem go osobiście ponad 35 lat, bywałem często u niego w domu, nawet w tych czasach, gdy zaczęliśmy klepać czwartoligową, piłkarską biedę. Podejmował mnie zawsze z dużą dozą życzliwości, częstując herbatą (także w kuchni). Miałem dostęp do jego archiwum i wielu pikantnych anegdot z życia sportowego klubu. Pozostanie na zawsze w mej pamięci – jako WIELKI CZŁOWIEK ze Stali Mielec.

Edward Kazimierski podczas uroczystej gali na starej mieleckiej hali sportowej z okazji zdobycia przez piłkarzy FKS Stal Mielec pierwszego Mistrzostwa Polski w 1973 roku.

PAMIĘTAMY!!

 

tekst i zdjęcia

Leszek Śledziona