Zamknij

PGE FKS Stal Mielec – Puszcza Niepołomice [2:1]

9 lutego 2024 roku wznowiono po przerwie zimowej rozgrywki PKO BP Ekstraklasy. Meczem inaugurującym walkę o ligowe punkty było spotkanie PGE FKS Stal Mielec – Puszcza Niepołomice rozgrywane na Stadionie Miejskim w Mielcu przy ul. Solskiego 1.

PGE FKS STAL MIELEC: 1. Mateusz Kochalski – 55. Maksymilian Pingot, 22. Mateusz Matras, 3. Bert Esselink, 23. Krystian Getinger ©, 18. Piotr Wlazło, 22. Rafa Santos (57′ 86. Igor Strzałek), 27. Alvis Jaunzems (77′ 7. Łukasz Gerstenstein), 8. Koki Hinokio (77′ 42. Kai Meriluoto), 10. Maciej Domański, 17. Ilya Shkurin.

Rezerwowi: 13. Konrad Jałocha – 4. Kamil Pajnowski, 5. Marco Ehmann, 11. Krzysztof Wołkowicz, 25. Łukasz Wolsztyński, 37. Mateusz Stępień.

PUSZCZA NIEPOŁOMICE: 48. Oliwer Zych – 3. Roman Yakuba, 5. Konrad Stępień, 8. Piotr Mroziński, 9. Artur Siemaszko, 11. Mateusz Cholewiak (63′ 10. Hubert Tomalski), 14. Jakub Serafin © (76′ 19. Jakub Stec) 16. Michał Walski, 22. Artur Craciun, 70. Wojciech Hajda (73′ 93. Bartłomiej Poczobut), 96. Maciej Firlej (63′ 17. Jakub Bartosz).

Rezerwowi: 1. Kewin Komar – 7. Thiago, 23. Jordan Majchrzak, 27. Łukasz Sołowiej, 67. Calin Revenco Ioan.

 

W 15 minucie spotkania fantastycznym zagraniem w pole karne Puszczy Niepołomice popisał się Koki Hinokio, jednak strzał Macieja Domańskiego zablokował bramkarz zespołu trenera Tomasza Tułacza. 7 minut później błąd w rozegraniu piłki przez biało-niebieskich w pobliżu swojego pola karnego wykorzystała Puszcza Niepołomice. Bramkę dla zespołu Gości zdobył Mateusz Cholewiak. Zawodnik nie celebrował jednak radości ze zdobytej bramki, ponieważ w przeszłości reprezentował barwy drużyny z Mielca. Przed startem dzisiejszego meczu paterę oraz pamiątkową koszulkę jako podziękowanie za wkład w historię klubu, wręczyli Prezes Zarządu- Jacek Klimek oraz Dyrektor Marketingu i Komunikacji- Damian Gąsiewski.  Najlepszą okazję na wyrównującego gola zespół PGE FKS Stal Mielec wykreował w 37 minucie meczu, lecz po bardzo dobrym zagraniu Alvisa Jaunzemsa w pole karne Puszczy Niepołomice, minimalnie pomylił się Ilya Shkurin. Po pierwszej połowie meczu na tablicy widniał wynik 0-1.

Przed rozpoczęciem drugiej części spotkania, szkoleniowiec PGE FKS Stal Mielec- Kamil Kiereś nie zdecydował się na przeprowadzenie zmian w swoim zespole.  W 83 minucie meczu Piotr Wlazło zagrał piłkę w pole karne do Shkurina, a ten po dwóch zwodach na zawodnikach Puszczy skierował piłkę do bramki drużyny trenera Tomasza Tułacza. Na telebimie, kibice mogli zobaczyć wynik 1-1. Zespół PGE FKS Stal Mielec do ostatnich sekund meczu walczył wygraną i zdobycie 3 punktów do ligowej tabeli PKO BP Ekstraklasy. W 3 minucie doliczonego czasu gry, arbiter spotkania podyktował dla biało-niebieskich rzut wolny, ponieważ faulowany był Łukasz Gerstenstein. Do piłki podszedł Maciej Domański i dokładnym podaniem zagrał piłkę wprost na wbiegającego Piotra Wlazło, który strzałem głową pokonał bramkarza Puszczy Niepołomice. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem PGE FKS Stali Mielec 2-1.