Przed dzisiejszym meczem Jacek Klimek– Prezes Zarządu FKS Stal Mielec S.A. wręczył grającemu obecnie w Puszczy Niepołomice Mateuszowi Cholewiakowi pamiątkową koszulkę oraz paterę w podziękowaniu za reprezentowanie biało-niebieskich barw Stali Mielec.
Urodzony w Krośnie swe pierwsze kroki na piłkarskiej zielonej murawie stawiał w MOSiR-ze Jasło. Jednak początkowo jego seniorska kariera nie była związana z województwem podkarpackim. Terminował w łódzkim UKS SMS (debiut w wieku 18 lat w 3. lidze), a w międzyczasie także w UKS SMS Bałucz, skąd przed sezonem 2011/12 trafił do drugoligowej Puszczy Niepołomice. Przez 3 sezony był podstawowym graczem tego zespołu, zdobywając też sporo bramek.
W naszym klubie zadebiutował 19 lipca 2014 roku, w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski, kiedy to Stalowcy niespodziewanie ulegli na wyjeździe Sparcie Jazgarzew aż 1-4. Na ligową premierę w jego wykonaniu nie trzeba było długo czekać, gdyż miało to miejsce w Sosnowcu już 1 sierpnia w 1. kolejce 2. ligi. Biało-niebiescy zagrali tam ponownie słabo, ulegając Zagłębiu 1-4, zaś to właśnie on był autorem honorowego trafienia w 73. minucie. Po raz ostatni nasi fani zobaczyli go w biało-niebieskich barwach podczas meczu w Mielcu, rozegranego 25 listopada 2017 roku. Stal pokonała 3-0 GKS Tychy, zaś Mateusz otworzył wynik pojedynku już w 12. minucie. Ogólny bilans tego zawodnika w naszych barwach to 109 oficjalnych meczów (104 spotkania w 2. i 1. lidze – 20 zdobytych goli oraz 5 występów w Pucharze Polski).
Z Mielca zdecydował się odejść na tydzień przed wznowieniem rundy wiosennej pierwszoligowego sezonu 2017/18, kiedy to z klauzuli tak zwanego wykupu odstępnego zdecydował się skorzystać ekstraklasowy Śląsk Wrocław. Niespodziewanie, po dwuletnim pobycie we Wrocławiu (60 meczów – 7 goli), wiosną 2020 roku zasilił barwy warszawskiej Legii, gdzie jego bilans był zdecydowanie gorszy (22 spotkania – 4 bramki), lecz okraszony dwukrotnie tytułem mistrza Polski.
Liczący już 34 lata zawodnik najczęściej występował na pozycji pomocnika, choć jesienią sezonu 2017/18 (ostatnim w naszym klubie), już jako kapitan Stali grywał także jako napastnik. Po odejściu z Legii, od początku sezonu 2021/22 przez dwie kolejne edycje rozgrywek grał w Górniku Zabrze, gdzie jego bilans w ESA i Pucharze Polski zamknął się na 54 meczach i 1 zdobytym golu. Po dziewięciu latach przerwy, czyli 30 czerwca ubiegłego roku po raz drugi został zawodnikiem Puszczy Niepołomice, z którą związał się dwuletnim kontraktem. Jego dorobek jesienią w barwach naszego dzisiejszego rywala to 17 spotkań i 2 zdobyte bramki w ekstraklasie oraz 1 występ w Pucharze Polski.
