19 sierpnia zespół PGE FKS Stali Mielec rozgrywał mecz wyjazdowy z zespołem Rakowa Częstochowa w ramach 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Trener Kamil Kiereś zdecydował, że skład w wyjściowym składzie rozpoczną: Kochalski, Pajnowski, Matras, Ehmann, Getinger, Wlazło, Trąbka, Gerstenstein, Hinokio, Domański oraz Shkurin.
W składzie meczowym znaleźli się również: Jałocha, Esselink, Stępień, Guillaumier, Wołkowicz, Meriluoto, Leandro, Rafa Santos i Wolsztyński.
Szkoleniowiec Rakowa Częstochowa, Dawid Szwarga wybrał do pierwszego składu zawodników: Tsiftsis, Racovițan, Arsenić, Rundić, Tudor, Lederman, Papanikolaou, Sorescu, Drachal, Nowak, Zwoliński.
Na ławce rezerwowych zasiedli: V. Kovačević, Berggren, Plavšić, A. Kovačević, Jean Carlos, Kochergin, Cebula, Kittel, Piasecki.
Już w pierwszych sekundach spotkania na strzał z połowy boiska zdecydował się Piotr Wlazło, lecz z jego uderzeniem poradził sobie bramkarz Rakowa. W kolejnych minutach meczu to zespół z Częstochowy utrzymywał się przy piłce, lecz po pierwszym kwadransie na tablicy widniał wynik 0:0. W 16 minucie na bramkę Mateusza Kochalskiego strzelał Sorescu, ale było to niecelne uderzenie. 7 minut później na strzał zdecydował się Papanikolaou, lecz obronił nasz bramkarz. W 34 minucie faulowany był Michał Trąbka, a żółtą kartkę na Lederman. W 43 minucie spotkania z kontratakiem wyszli zawodnicy PGE FKS Stali Mielec, lecz ze strzałem Macieja Domańskiego poradził sobie Tsiftsis. W doliczonym czasie gry bramkę dla Rakowa Częstochowa zdobył Papanikolaou. Po pierwszych 45 minutach spotkania na tablicy widniał wynik 1:0.
Trener Kamil Kiereś w przerwie meczu nie zdecydował się na przeprowadzenie zmian. Szkoleniowiec Rakowa przeprowadził jedną zmianę w swoim zespole. Murawę opuścił Arsenić, a w jego miejsce zameldował się Kovačević. Minutę po rozpoczęciu drugiej części meczu zawodnika Rakowa faulował Piotr Wlazło za co arbiter spotkania ukarał go żółtą kartką. W 47 minucie spotkania na bramkę Mateusza Kochalskiego z rzutu wolnego uderzał Tudor, lecz piłka po jego strzale minęła bramkę Stali. W 60 minucie spotkania na przeprowadzenie podwójnej zmiany zdecydował się Kamil Kiereś. Boisko opuścili Getinger i Gerstenstein, a w ich miejsce pojawili się Wołkowicz i Stępień. 3 minuty później drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył zespół Mistrzów Polski, a na listę strzelców wpisał się były zawodnik PGE FKS Stali Mielec- Bartosz Nowak. W 66 minucie nastąpiły kolejne zmiany w zespole trenera Kamila Kieriesia. Na murawie zameldowali się Meriluoto i Guillaumier, a boisko opuścili Wlazło i Shkurin. W kolejnych miutach spotkania oba zespoły miały szansę na zdobycie bramki, lecz żadna z nich nie została wykorzystana. W 74 minucie spotkania nastąpiła jeszcze jedna zmiana w składzie PGE FKS Stali Mielec. Na murawie w Częstochowie zameldował się Leandro w miejsce Pajnowskiego. W jednej z akcji Stali, to właśnie Leandro uderzał na bramkę, której broni Tsiftsis, lecz jego strzał zablokował zawodnik Rakowa. Arbiter spotkania zdecydował się na doliczenie 6 minut do drugiej części meczu i wtedy jeszcze na bramkę zespołu z Częstochowy uderzał Stępień, ale był to strzał niecelny. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla zespołu mistrza Polski.
