Przed meczem z Wisłą Płock nasi trenerzy mają większy komfort przy ustalaniu wyjściowego składu. Do gry wraca bowiem Grzegorz Tomasiewicz, który z Lechią Gdańsk pauzował za nadmiar żółtych kartek.
Trener Leszek Ojrzyński w ostatnich meczach miał problem z kartkowiczami. Ze Śląskiem nie mógł zagrać Mateusz Żyro, z Cracovią Marcin Flis, a z Lechią Gdańsk Grzegorz Tomasiewicz.
Teraz tego problemu nie będzie, bo żaden z naszych zawodników nie musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Nie jest jednak idealnie, bo mamy kilku zawodników, którzy są w gronie zagrożonych jednomeczową pauzą.
W tym gronie znajdują się: Bozhidar Chorbadzhiyski, Mateusz Matras oraz Krystian Getinger, który swoją trzecią żółtą kartkę otrzymał podczas meczu z Cracovią.
Większy problem ma trener Radosław Sobolewski, bo on nie będzie mógł skorzystać z Dušana Lagatora. To etatowy zawodnik pierwszej jedenastki „Nafciarzy”, który w tym sezonie zdobył już trzy gole. Z kolei w gronie zagrożonych są: Alan Uryga, Damian Michalski oraz najlepszy asystent ligi – Mateusz Szwoch.
Przypomnijmy, że pauzować musi zawodnik po czwartym napomnieniu żółtą kartką (1 mecz), po ósmym napomnieniu – 1 mecz, a po dwunastym napomnieniu kara wrasta do dwóch meczów. Warto również zaznaczyć, że przy każdym kolejnym co czwartym napomnieniu (szesnastym, dwudziestym itd.) – 2 mecze.
Początek meczu PGE FKS Stal Mielec – Wisła Płock w czwartek (4 marca) o godzinie 20:30.