Zamknij

Stalowe spojrzenie: Jagiellonia Białystok

9. kolejka PKO BP Ekstraklasy dla podopiecznych Adama Majewskiego oznacza wyjazdową potyczkę z Jagiellonią Białystok. Dziś o godz. 19.00 na Stadionie Miejskim w Białymstoku Stalowcy będą mieli okazję przerwać serię remisów, które padły w trzech ostatnich meczach przeciwko drużynie Jagi.

Drużyna Macieja Stolarczyka w bieżącym sezonie PKO BP Ekstraklasy uzbierała 9 punktów w tabeli i aktualnie zajmuje 16. miejsce. Na swoim koncie Jaga dotychczas zapisała 2 zwycięstwa (z Piastem Gliwice i Miedzią Legnica), 3 remisy (z Rakowem Częstochowa, Górnikiem Zabrze i Zagłębiem Lubin) oraz 3 porażki (z Widzewem Łódź, Pogonią Szczecin i Radomiakiem Radom). Jagiellonia Białystok awansowała także do kolejnej rundy Pucharu Polski zwyciężając 1:0 z pierwszoligową Odrą Opole.

– Jagiellonia jest bardzo niewygodnym rywalem. Myślę, patrząc na przebieg spotkań dotychczasowych, że ta drużyna zasłużyła na więcej punktów niż te, które w tej chwili  posiada. Jest to zespół, który gra bardzo intensywnie, stara się grać wysokim pressingiem, ma kilka indywidualności w swoim składzie, na które musimy uważać, dlatego czeka nas bardzo trudne spotkanie – mówił na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec biało-niebieskich, Adam Majewski.

W Jagielloni Białystok gra kilku zawodników, którzy mogą stworzyć duże zagrożenie dla naszej drużyny, na co zwracał uwagę Adam Majewski.

– Zdecydowanie Imaz, który jest moim zdaniem najlepszym zawodnikiem Jagielloni, musimy na niego uważać. Gual tak samo jest groźnym napastnikiem, strzelił dla tej drużyny najwięcej bramek. Musimy zwrócić uwagę na tych zawodników, ale mam nadzieję, że nasza obrona po analizie, którą przeprowadziliśmy będzie na to przygotowana – zapowiadał Trener Majewski.

Barwy Jagi reprezentuje też dobrze znany kibicom były reprezentacyjny obrońca, ćwierćfinalista EURO 2016 Michał Pazdan. Piłkarz ten posiada ogromne doświadczenie, które jest w stanie fantastycznie wykorzystywać na boisku. Doskok do rywala, ustawianie się w obronie, czytanie gry, dowodzenie całą linią defensywy naszych rywali czy legendarne wręcz zaangażowanie i zostawianie serducha na boisku, to niezaprzeczalne atuty Michała, które z pewnością zobaczymy dziś na murawie. Przed naszymi napastnikami więc ciężkie zadanie.

W poprzednim sezonie w meczach Stalowców z Jagiellonią padły dwa remisy. W ramach 7. kolejki rozgrywek w Białymstoku spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1 (bramki: Perez 12’, Puerto 20’), marcowy rewanż w Mielcu także zakończył się podziałem punktów po remisie 1:1 (gole strzelali: Matysik 48′, Wrzesiński 89′).

Od trzech spotkań żadnej z drużyn nie udało się zdobyć kompletu punktów. Czy mielczanom uda się w końcu odczarować serię remisów i przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę? Przekonamy się dziś, początek spotkania z Jagiellonią Białystok o godz. 19.00, transmisja w Canal+Sport.

STATYSTYKI:

  • W 4 MECZACH NA STADIONIE JAGIELLONII BIAŁYSTOK W TYM SEZONIE PO 2 RAZY PADAŁY WYNIKI 2:1 I 2:0 (JAGIELLONIA PO RAZ WYGRAŁA I PRZEGRAŁA W KAŻDYM Z TYCH ROZMIARÓW)
  • 6 Z 9 SWOICH GOLI W TYM SEZONIE JAGIELLONIA BIAŁYSTOK STRZELIŁA PO 60. MINUCIE GRY (66,7%; W TYM 5 W 4 OSTATNICH MECZACH)
  • JAGIELLONIA BIAŁYSTOK MA NAJWIĘCEJ MŁODZIEŻOWCÓW Z PUNKTEM W KLASYFIKACJI KANADYJSKIEJ (4: MACIEJ BORTNICZUK, MATEUSZ KOWALSKI, OLIWIER WOJCIECHOWSKI, BARTOSZ BIDA)
  • 3 REMISY JAGIELLONII BIAŁYSTOK W JEJ 4 OSTATNICH MECZACH
  • MARC GUAL (JAGIELLONIA BIAŁYSTOK) – 2 MECZE Z RZĘDU Z GOLEM STRZELONYM U SIEBIE
  • PGE FKS STAL MIELEC MA NAJWIĘCEJ GOLI STRZELONYCH PO STAŁYCH FRAGMENTACH GRY (6)
  • 7 OSTATNICH GOLI PGE FKS STALI MIELEC STRZELILI: 3X MACIEJ DOMAŃSKI, 2X SAID HAMULIC, 2X SAMOBÓJ
  • PGE FKS STAL MIELEC MA NAJWIĘCEJ GOLI STRZELONYCH GŁOWĄ (3, TYLE SAMO: KORONA KIELCE I PIAST GLIWICE)
  • PGE FKS STAL MIELEC NIE ZREMISOWAŁA NA WYJEŹDZIE W TYM SEZONIE (2 ZWYCIĘSTWA, 2 PORAŻKI – W KAŻDYM Z NICH ZWYCIĘZCY STRZELALI MINIMUM 2 GOLE)
  • PGE FKS STAL MIELEC MA 9 MECZÓW Z RZĘDU BEZ PORAŻKI Z JAGIELLONIĄ BIAŁYSTOK W EKSTRAKLASIE
  • 3 OSTATNIE MECZE MIĘDZY NIMI ZAKOŃCZYŁY SIĘ REMISAMI (2X 1:1, 1X 3:3)