Zamknij

Tomasz Leyko o akcji #podawnyblask: trzeba pokazać, że się da, że my tutaj w Mielcu potrafimy to zrobić

Trwa akcja wsparcia dla Biało-Niebieskich w walce o awans do 1 ligi, w drodze #podawnyblask! Reprezentanci mieszkańców miasta Mielca opowiadają jak oni wspierają i kibicują Stali Mielec. Zachęcają także wszystkich do wspierania mieleckich piłkarzy!

Przed kamerami, obiektywami i mikrofonami mieleckich dziennikarzy stanęli samorządowcy, gimnazjaliści, dowódca Strzelców, adepci modelingu, mali piłkarze z rodzicami. Powtarzali: wspierajmy Stal w drodze #podawnyblask!

 

Do wspierania Biało-Niebieskich zachęcał także Tomasz Leyko, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. – Nasze wsparcie jako samorządu województwa podkarpackiego jest może nie tak obfite i bogate jak samorządu miasta Mielca i radnych mieleckich, ale staramy się w ten symboliczny sposób być z klubem Stal Mielec i myślę, że w tej rundzie będzie podobnie. Myślę, że na pewno nową formę współpracy utworzy ewentualny awans, w który wierzymy. Transmisje telewizyjne z 1 ligi są przeprowadzane i cieszą się bardzo dobrą oglądalnością. Myślę, że nową formę współpracy otworzą również dla naszego samorządu – powiedział Leyko.

– Kiedyś mi jeden znajomy sędzia zwrócił uwagę, że jak pracowałem jako dziennikarz, byłem bardziej obiektywny w stosunku do pracy sędziów. Tak to jest, jak patrzy się na mecz z trochę innej perspektywy, to ten punkt widzenia trochę się zmienia. Koledzy wspominali lata 70., 80. – ja trochę im zazdroszczę, ja z racji wieku na Stal zacząłem chodzić pod koniec lat 80., czyli od ostatniego awansu do ekstraklasy. Natomiast bardzo mocno w pamięci mam okres niedawny, z meczów z klubami z mniejszych miast, ale to nie było to miejsce, gdzie Stal powinna grać. Była okręgówka, była 4 liga, był sezon, ze o utrzymanie w 4 lidze musieliśmy walczyć, co wydawało się mało prawdopodobne, że taki klub jak Stal Mielec musi walczyć o utrzymanie i był bardzo bliski spadku – wspominał Tomasz Leyko.

– Potem były różne koleje losu, ale ciągle mówiono temu klubowi, że nie da się, że tu jest wasze miejsce i nigdzie wyżej ten klub nie może grać. Przyszli ludzie, którzy zadali kłam temu stwierdzeniu i dzięki temu możemy marzyć o 1 lidze, a te marzenia są bardzo realne patrząc na tabelę. Przestrzegam oczywiście przed jakimś hurra optymizmem, bo ta runda wiosenna zawsze jest trudniejsza. Dorobek jest wspaniały. Jeżeli ktoś analizował poprzednie sezony, to mało który lider miał taki bilans na starcie. Myślę jednak, że to sprawia, że to zadanie jest jeszcze trudniejsze bo każdy będzie koniecznie chciał urwać punkty liderowi. Szansa jest olbrzymia i trzeba z niej skorzystać, również żeby pokazać, że się da, że my tutaj w Mielcu potrafimy to zrobić. Bardzo mocno tego życzę, trzymam kciuki i postaram się być na każdym meczu, jeżeli tylko czas będzie mi pozwalał – powiedział rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego.

 

stal-nadwislan_news

ZOBACZ WIĘCEJ: