Poniżej przedstawiamy kilka słów od Pawła:

Bardzo dziękuje za wspaniałe przyjęcie mnie do Biało-niebieskiej rodziny, fajnie że mogłem przez ponad rok być jej częścią i obiecuje, że już na zawsze z wielką sympatią będę spoglądał na poczynania Stali Mielec. Stal Mielec to drużyna ze wspaniałą historią, którą czuć na każdym kroku przy Solskiego, to też wspaniali kibice, którzy okazywali mi sporo sympatii od pierwszego mojego dnia współpracy, a i ta współpraca z trybunami okazała się wzorowa. No i pracownicy – też wspaniała „rodzina” dyrygowana przez Prezesa Jacka Klimka, którego pewnie będzie w klubie brakowało, jak zostanie Prezydentem Mielca – czego ogromnie mu życzę i trzymam za to kciuki! To także świetna drużyna z fajnymi osobistościami, z Leo znam się od wielu lat i jest świetnym kumplem, a Kapitana Krystiana poznałem dopiero w Mielcu, ale to także świetny gość i najlepszy kapitan jaki mógł się trafić Stali! No i dobry DJ, który przygotowywał piosenki na jeden z poprzednich meczów Stali – mówi Paweł Jańczyk. Dlaczego odchodzę? Po pierwsze wreszcie w Mielcu jest zastępca, mielczanin, kibic Stali, który zdał egzamin i uzyskał licencję spikera na styczniowym kursie, który zresztą prowadziłem. Wierzę, że da radę i trzymam za niego mocno kciuki! A po drugie, jestem zaangażowany w bardzo dużo różnych zawodowych projektów i często zwyczajnie brakuje czasu na odpoczynek i popatrzenie na sport z pozycji kibica. I to jest plan na najbliższe tygodnie lub miesiące. Może jeszcze kiedyś się usłyszymy na Solskiego 1 – po czasie na odpoczynek, będę do dyspozycji może kiedyś na jakieś zastępstwo, a tymczasem mecz z Legią będzie moim pożegnalnym, mam nadzieję, że go wygramy, a na trybunach będzie ogień i fantastyczna atmosfera! Do usłyszenia na S1!

Paweł Jańczyk był spikerem Stali Mielec od początku 2023 roku, jest też wieloletnim spikerem Reprezentacji Polski w piłce nożnej, prowadzi największe sportowe wydarzenia w kraju.