W sobotę o osiemnastej Stal zagra kolejny mecz o mistrzostwo drugiej ligi. Po serii trzech wyjazdów wracamy w końcu na Stadion Miejski przy Solskiego 1. W 27. kolejce przeciwnikiem biało-niebieskich będzie lider tabeli, zespół katowickiego Rozwoju.
Dla Stalowców to ostatnia szansa, by gonić czołówkę walczącą o pierwszą ligę. Zwycięstwo nad mocnym rywalem zapewne pozwoliłoby uwierzyć, że można, że trzeba walczyć do końca.
***
Piłkarze prowadzeni przez Janusza Białka w zeszłą sobotę grali w Częstochowie z tamtejszym Rakowem. Słaby występ zakończył się porażką Stali. Rywal dwukrotnie wykorzystał gapiostwo mieleckiej defensywy. Bramka z karnego (Krystian Getinger) okazała się być jedynie trafieniem honorowym. Stal nie była w stanie powalczyć o wyrównującego gola i wróciła do domu z niczym.
Na osiem kolejek przed zakończeniem rozgrywek Stal ma na koncie 39 punktów i jest na dziewiątym miejscu w tabeli. To daje pewne utrzymanie. Czy stać naszych piłkarzy na ugranie czegoś więcej, na włączenie się do walki o awans? Do zdobycia są 24 punkty, zagramy jeszcze z Rozwojem (d), Nadwiślanem Góra (w), Siarką (d), ROW-em (w), Stalą ze Stalowej Woli (d), Górnikiem Wałbrzych (w), Wisłą Puławy (d) i Kluczborkiem (w). W aż czterech spotkaniach przeciwnikiem będzie zespół z pierwszej piątki! Matematyczne szanse na awans są. Warto dodać, że jesienią w meczach w wymienionymi wcześniej rywalami Stal zdobyła 18 punktów (5 zwycięstw, 3 remisy)!
Czy zespół podoła wyzwaniu i będzie do końca walczył o sukces? Pierwsza okazja ku temu, by się przekonać o co gramy, nadarzy się już w sobotę. Wierzymy, że niesieni gorącym dopingiem kibiców, Stalowcy wywalczą trzy punkty w pojedynku z liderem.
Do wyjściowego składu wrócić powinien po jednomeczowej przerwie (kartki) napastnik Sebastian Łętocha.
Z drużyną trenuje już rozgrywający Kamil Radulj. Liczymy, że 26-letni „Radi”, „Piłkarz Roku 2014” na Podkarpaciu, już niedługo wróci na boisko i pomoże kolegom w walce o ligowe punkty.
***
W przerwie zimowej do Rozwoju ściągnięto kilku piłkarzy, którzy mają pomóc w walce o czołowe lokaty. Z pierwszoligowego GKS-u Tychy przyszedł doświadczony 33-letni obrońca Łukasz Kopczyk. Inny gracz z pierwszej ligi to 25-letni obrońca Daniel Tanżyna (Miedź Legnica). Nie zabrakło także młodych, dobrze rokujących piłkarzy, takich jak 20-letni pomocnicy Patryk Kun i Piotr Azikiewicz czy też rok młodszy napastnik Filip Kozłowski.
Mimo sporych nadziei początek wiosny nie przyniósł zespołowi Rozwoju dobrych wyników. Skutkiem porażek ze Stalą Stalowa Wola, Górnikiem Wałbrzych i remisu z puławską Wisłą była zmiana na stanowisku szkoleniowca W ostatnich dniach marca Dietmara Brehmera zastąpił 52-letni Marek Koniarek, w przeszłości znany piłkarz (m.in. GKS Katowice, Widzew Łódź). Dyrektorem sportowym w klubie jest jeszcze bardziej rozpoznawalna postać. To 37-letni Kamil Kosowski, 52-krotny reprezentant kraju, zawodnik m. in. Górnika Zabrze, Wisły Kraków, 1.FC Kaiserslautern, Southampton FC czy AC Chievo Verona.
Zmiana trenera przyniosła szybko wymierne korzyści. Klub z katowickiego Brynowa zaczął regularnie punktować. Wyjazdowe zwycięstwo nad Kluczborkiem, domowy remis z Zagłębiem Sosnowiec oraz wyjazdowe wygrane w Kołobrzegu i Niepołomicach wywindowały drużynę Koniarka na pozycję lidera.
Ostatni mecz z Puszczą katowiczanie wygrali skromnie, a jedyną bramkę (po efektownym kontrataku) zdobył w 78. minucie Damian Gacki
(wideo: https://www.youtube.com/watch?v=w66Ukz9ZWmU).
W dwudziestu sześciu pojedynkach Rozwój wywalczył 47 punktów. Stal plasuje się na dziewiątej pozycji (39 pkt). W poprzednim spotkaniu tych zespołów wygrał mielczanie wygrali na wyjeździe 0:2, po trafieniach Mateusza Cholewiaka i Damiana Skiby. Gospodarze kończyli jesienne starcie w dziewięciu, po tym jak czerwone kartoniki obejrzeli Dawid Domański i Przemysław Bella.
Zapewne obawiać trzeba się siły rażenia zespołu ze Śląska. Rozwój zdobył już 44 bramki i jest to drugi wynik w lidze (skuteczniejsi są tylko piłkarze z Sosnowca). Najwięcej goli zdobył 20-letni napastnik Adam Żak (8), ponadto trzech graczy ma na koncie po 6 bramek (Sebastian Gielza, Robert Tkocz i Tomasz Wróbel).
Rozwój na wyjazdach spisuje się dobrze (7-1-5, bramki 15:12). Trzeba zwrócić uwagę, że ostatnie 3 wyjazdy to 9 punktów! Oby to właśnie mielczanom przyszło skończyć tę serię Rozwoju.
***
Arbitrem spotkania będzie 34-letni Dominik Pasek (Legnica).
***
W pozostałych spotkaniach 27. kolejki (25/26 kwietnia) zagrają:
Wisła Puławy – Górnik Wałbrzych, sobota, g. 15
MKS Kluczbork – Stal Stalowa Wola, sobota, g. 16
Okocimski KS Brzesko – Limanovia Limanowa, sobota, g. 16
Puszcza Niepołomice – Nadwiślan Góra, sobota, g. 16
Legionovia Legionowo – Raków Częstochowa, sobota, g. 17
Kotwica Kołobrzeg – Siarka Tarnobrzeg, sobota, g. 17
Zagłębie Sosnowiec – Energetyk ROW Rybnik, sobota, g. 18
Błękitni Stargard Szczeciński – Znicz Pruszków, niedziela, g. 15
***
2. liga, kolejka nr 27
FKS STAL MIELEC – KS Rozwój Kopalni Wujek Katowice
25 kwietnia (sobota), godz. 18, Stadion Miejski przy ul. Solskiego 1 w Mielcu
Tekst, foto: Marcin Studnicki