Od 9 spotkań nasz zespół jest niepokonany w meczach na stadionie przy Solskiego 1. Dla Ciebie to ten wynik jest dodatkową motywacją czy może czujesz przez to lekką presję?

Myślę, że każdy z nas zdaje sobie sprawę z faktu, jak długo jesteśmy niepokonani na własnym stadionie. Ciężko trenujemy każdego dnia, aby po poniedziałkowym meczu z Zagłębiem Lubin móc nadal nazywać nasz stadion Twierdzą S1. Zawsze wychodzimy na murawę po to, aby wygrać mecz, a „śrubowanie” tego wyniku jest dla nas dodatkową motywacją.

Przed nami poniedziałkowy mecz z Zagłębiem Lubin. Jak oceniasz zespół naszego najbliższego rywala o ligowe punkty w PKO BP Ekstraklasie?

Zagłębie Lubin to zespół, który ma potencjał walczyć o wysokie miejsce w tabeli na koniec sezonu, co pokazują ich obecne wyniki. W poniedziałkowym spotkaniu musimy być skoncentrowani od pierwszej do ostatniej. Mecze Zagłębia Lubin z Ruchem Chorzów czy też Śląskiem Wrocław pokazały, że mimo początkowo niekorzystnego wyniku potrafią odwrócić losy meczu na swoją korzyść. Jednak my również znamy swoją wartość i zrobimy wszystko by po końcowym gwizdku arbitra cieszyć się wraz z kibicami ze zwycięstwa.

Czy zgodzisz się ze stwierdzeniem, że mecz z Zagłębiem Lubin będzie początkiem tego „meczowego maratonu”, ponieważ po poniedziałkowym spotkaniu czekają nas trzy mecze w krótkim okresie czasowym?

Tak to prawda, że przed naszą drużyną intensywny okres w rozgrywkach. Mecz z Zagłębiem, następnie czeka nas wyjazd do Poznania, Opola i kolejny mecz domowy z Koroną Kielce. Drużyna wraz ze sztabem pracuje każdego dnia nad tym, aby być optymalnie przygotowanym do tych spotkań. Mimo że spotkania te rozgrywamy z krótkich odstępach czasów, to cel jest jeden: 9 punktów ligowych oraz awans do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski.

Za Tobą już 4 mecze na Solskiego 1 w biało-niebieskich barwach PGE FKS Stali Mielec. Jak ocenisz atmosferę na stadionie w Mielcu?

Mecze na naszym stadionie zawsze są wyjątkowe, dzięki wsparciu biało-niebieskich kibiców. Mówi się, że kibice to dwunasty zawodnik na murawie i to jest prawda. Doping kibiców w trudniejszych momentach meczu pomaga nam zwalczyć kryzys i walczyć dalej o zwycięstwo. To, że od 9 spotkań jesteśmy niepokonani w meczach domowych to nie tylko zasługa drużyny i sztabu szkoleniowego, ale również naszych kibiców. Wychodząc z tunelu na murawę oraz podczas całego meczu słyszymy ich fantastyczny doping. Kibice dają nam wsparcie i dodatkową motywację, a my chcemy im dawać radość i dumę z bycia fanem PGE FKS Stali Mielec.

Okazję na spotkanie z wieloma kibicami będziesz miał jeszcze przed poniedziałkowym meczem, ponieważ w piątek wraz z Bertem będziemy Was gościć w Sklepie FKS Stal Mielec przy ul. Solskiego 1.

 Bardzo się cieszę, że będę mógł spotkać naszych kibiców i porozmawiać z nimi. Po meczu staramy się dać kilka autografów i zrobić sobie wspólne zdjęcia, ale wtedy nie mamy pewności czy któryś z kibiców nie został przez nas przypadkowo ominięty. Piątkowe spotkanie będzie idealnym momentem, aby każdy chętny miał taką możliwość. Lubię rozmawiać z ludźmi, więc z niecierpliwością czekam na biało-niebieskich kibiców.

Wspomniałeś o rozmowie z ludźmi, a już wkrótce nasza rozmowa w programie „Kawa na Solskiego”. Jesteś gotowy na pytania ode mnie oraz te przesyłane przez kibiców?

To się okaże, jak przeczytasz pytania (śmiech). Postaram się jak najlepiej odpowiedzieć na wszystkie zadane pytania. Myślę, że to będzie fajna rozmowa, którą chętnie obejrzą nasi kibice.