Trener Kamil Kiereś zdecydował, że mecz w wyjściowej jedenastce rozpoczną: Kochalski, Leandro, Matras, Ehmann, Getinger, Guilaumier, Trąbka, Jaunzems, Wołkowicz, Domański i Shkurin.

W kadrze meczowej znaleźli się również: Jałocha, Hinokio, Rafa Santos, Meriluoto, Stępień, Pajnowski, Gerstenstein, Wlazło i Wolsztyński.

W drużynie ze Szczecina mecz w wyjściowym składzie rozpoczęli: Cojocaru, Wahlqvist,  Zech, Malec,  Koutris , Ulvestad,  Kurzawa,  Gorgon, Grosicki,  Bichakhchyan oraz Koulouris.

W kadrze Pogoni znaleźli się również: Klebaniuk,  Lisowski, Borges,  Stolarski,  Gamboa, Korczakowski,  Przyborek,  Fornalczyk i Zahović.

Jako pierwsi z atakiem ruszyli zawodnicy trenera Jensa Gustafssona i już w drugiej minucie na bramkę Mateusza Kochalskiego uderzał Bichakhchyan, lecz piłka po jego strzale minimalnie minęła bramkę. Już w szóstej minucie meczu Ilya Shkurin wyprowadził zespół PGE FKS Stali Mielec na prowadzenie. W pole karne dośrodkowywał kapitan Stali- Krystian Getinger, a fantastyczną asystą popisał się Alvis Jaunzems. W 21 minucie bramkę wyrównującą wynik spotkania zdobył dla Pogoni Szczecin Bichakhchyan. Niestety już 6 minut później kolejną bramkę zdobył zespół ze Szczecina, a na listę strzelców wpisał się Koulouris. Zespół prowadzony przez trenera Kamila Kieresia miał jeszcze szansę na wyrównanie wyniku, lecz piłka po strzale Wołkowicza trafiła w poprzeczkę bramki Pogoni. W 42 minucie spotkania żółtą kartą przez arbitra spotkania ukarany został Marco Ehmann. Po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 2:1.

W przerwie meczu obaj szkoleniowcy nie przeprowadzili zmian w swoich zespołach. Dziesięć minut po wznowieniu gry zespół PGE FKS Stali Mielec doprowadził do wyrównania wyniku. Z kontratakiem wyszli zawodnicy trenera Kamila Kieresia, Maciej Domański idealnie podał piłkę do naszego napastnika, a Ilya Shkurin minął bramkarza i zdobył drugą bramkę w tym spotkaniu. Trzy minuty później nastąpiła pierwsza zmiana w naszym zespole, murawę opuścił Marco Ehmann, a jego miejsce na murawie zajął Piotr Wlazło. W bardzo dobrą sytuację na zdobycie gola miał również Krzysztof Wołkowicz, lecz piłka po jego strzale minęła bramkę Pogoni Szczecin. W 78 minucie spotkania na murawie za Wołkowicza zameldował się Hinokio. W 84 minucie meczu z rzutu rożnego dośrodkowywał Maciej Domański, lot piłki przedłużył Mateusz Matras, a trzecią bramkę w tym spotkaniu zdobył Ilya Shkurin. Pomimo ataków zespołu ze Szczecina spotkanie zakończyło się wynikiem 2:3.