Jonathan de Amo Perez, po półtorarocznym pobycie w Bruk-Bet Termalice Nieciecza, wraca do PGE FKS Stali Mielec. Środkowy obrońca jest już w drodze na zgrupowanie drużyny w Turcji.
Jonathan (rocznik 1990) po raz pierwszy w Mielcu pojawił się na początku września 2018 roku, szybko stając się kluczowym elementem w układance ówczesnego trenera PGE FKS Stali – Artura Skowronka.
W sezonie 2018/19 był czołową postacią mieleckiej defensywy, ale jak na zawodnika z Hiszpanii przystało, dobrze też radził sobie w ofensywie. Ogółem rozegrał 2219 minut w 24 meczach ligowych i zdobył trzy bramki.
W lipcu 2019 roku postanowił związać się z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Tam przez półtora roku rozegrał łącznie 38 spotkań w Fortuna 1 Lidze i jedno w barażu o awans do PKO BP Ekstraklasy. Zdobył 1 bramkę i zaliczył 1 asystę.
Teraz czeka go powrót do ekstraklasy, w której grał już w barwach Widzewa Łódź i Miedzi Legnica. Jego licznik występów na najwyższym szczeblu rozgrywkowym zatrzymał się na 18 spotkaniach, co przekłada się na 1397 minut spędzonych na boiskach.
W Hiszpanii zaczynał w klubie UE Cornellà. Później występował w UE Sant Andreu, Real Racing Club de Santander B, Espanyolu Barcelona B oraz w Celta Vigo B.
31-letni Jonathan (urodziny obchodził 13 stycznia) podpisał półroczny kontrakt z opcją przedłużenia o rok.
fot. Damian Gąsiewski