Zamknij

LIDER Z MIELCA WCIĄŻ NIEPOKONANY

Mecz w Mielcu zakończył ósmą serię spotkań drugiej ligi. Legionovia postawiła Stali twarde warunki gry, spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem 1:1. Choć trzeba też uczciwie przyznać, że okoliczności, w jakich padł gol po strzale Jakuba Żubrowskiego, są mocno kontrowersyjne. Odpowiedź gości to piękne trafienie z rzutu wolnego w wykonaniu Omara Monterde. Z wywalczonego w niedzielę punktu zadowolone powinny być obie ekipy.

Bramki: https://www.youtube.com/watch?v=y7BYguN0LDA&feature=youtu.be

Stal wciąż przewodzi ligowej stawce (20 pkt). Mielczanie są w tym sezonie niepokonani, po serii sześciu wygranych dopiero wczoraj podzielili się punktami z rywalem. Drugie miejsce zajmuje Siarka Tarnobrzeg (17), a więc kolejna drużyna z Podkarpacia. Tabelę zamykają zespoły Błękitnych Stargard Szczeciński i Polonii Bytom. Na czele najskuteczniejszych piłkarzy jest Leandro (Radomiak) z dorobkiem 7 goli.

Poprzednie trzy spotkania rozegrane przy Solskiego 1 w tym sezonie Stal kończyła wygranymi. Mimo to Legionovia do Mielca przyjechała z zamiarem wywiezienia punktu. Tuż przed wyjazdem doszło w mazowieckiej ekipie do niemałego zamieszania. W piątek trener Maciej Bartoszek złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. W spotkaniu ze Stalą „Novię” poprowadził Grzegorz Białek, dotychczas drugi trener zespołu. Bartoszek w Mielcu się pojawił, ale musiał zasiąść na trybunach – to efekt kary za dyskusję z arbitrem w poprzednim meczu.

IMG_7407

Przed pierwszym gwizdkiem arbitra wszyscy zgromadzeni na Stadionie Miejskim uczcili pamięć zmarłego Dariusza Perydzyńskiego, byłego piłkarza Stali Mielec. Potem przyszła pora na piłkarskie emocje.

IMG_7409

Pojedynek z „wysokiego C” postanowił zacząć rozgrywający Stali Bartosz Nowak. Tuż po rozpoczęciu gry „Nowy” niespodziewanie przymierzył z połowy boiska tuż pod poprzeczkę bramki gości. Czujnością wykazał się strzegący jej Mikołaj Smyłek, który zdołał złapać piłkę. Kolejne minuty przyniosły licznie zgromadzonej publiczności spore emocje. W ciągu kilkunastu minut padły dwie bramki:

IMG_7431

1:0 (7 min.) dobra akcja Krystiana Getingera, który minął dwóch przeciwników i oddał piłkę Żubrowskiemu. Ten bez wahania huknął z blisko 30 metrów na bramkę Smyłka. Piłka odbiła się od poprzeczki i spadła przed linią bramkową. Sędzia boczny zasygnalizował głównemu, iż futbolówka znalazła się w bramce, ostatecznie prowadzący zawody Michał Zając uznał gola! Sędziowie się przy tej akcji nie popisali, piłkarzom z Mielca został jednak dopisany gol i nie pozostało im nic innego, jak cieszyć się z takiego prezentu. Oczywiście należy w tym miejscu pochwalić Żubrowskiego za szybką decyzję i precyzyjne uderzenie. To on dał „szansę” pomylić się asystentowi pana Zająca.

IMG_7452

1:1 (19 min.) wracający za akcją Żubrowski faulował Mariusza Zawodzińskiego w niebezpiecznej odległości (ok. 25 m) od bramki Tomasza Libery. Nasz defensywny pomocnik obejrzał żółty kartonik, na domiar złego Monterde przepięknym uderzeniem w okienko nie dał szans naszemu golkiperowi na skuteczną interwencję.

Więcej bramek już nie zobaczyliśmy. Ale sytuacji do ich zdobycia nie brakowało, zwłaszcza mielczanom. Zabrakło im natomiast precyzji. Biało-niebieskie szanse mieli m. in. Andreja Prokić, Sebastian Łętocha, Mateusz Cholewiak, Kamil Radulj czy Sebastian Zalepa. Najlepszą okazję zmarnował w końcówce Cholewiak, który z 3 metrów trafił jedynie w boczną siatkę.

IMG_7631

Goście potrafili co prawda długo rozgrywać piłkę w środku pola jednak rzadko uderzali na bramkę Libery. Jedyne próby to uderzenia z dystansu Monterde, ale te były mocno niecelne.

W wyjściowej jedenastce w zespole Legionovii zabrakło Rafała Jankowskiego. „Jankes” w poprzednim sezonie reprezentował klub z Mielca i wielu kibiców chciało się przekonać, w jakiej formie jest aktualnie ten 30-letni napastnik. Jankowski na boisku pojawił się w końcówce spotkania, jednak nie zdołał zapisać się niczym szczególnym.

IMG_7570

Dobre wrażenie wśród przyjezdnych zrobili bramkarz Smyłek i lewonożny rozgrywający Hiszpan Monterde. Wśród gospodarzy ciężko wyróżnić kogokolwiek, wszyscy biało-niebiescy zagrali dziś na przeciętnym poziomie. Piłkarze Janusza Białka razili nieskutecznością, niedokładnością, dużo było prostych strat. Brakowało nieco szybkości i pomysłu na grę. Oby to był tylko chwilowy spadek formy.

W przyszłą sobotę o punkty powalczymy w dalekim Kołobrzegu. Kotwica jeszcze w tym sezonie u siebie nie przegrała i należy spodziewać się ciężkiego meczu. Zagramy bez obrońcy Michała Bierzały i napastnika Sebastiana Łętochy. Obaj uzbierali już po cztery żółte kartki i muszą pauzować w najbliższym spotkaniu.

Wyniki 8. kolejki spotkań:

ROW 1964 Rybnik – Nadwiślan Góra 1:0
Siarka Tarnobrzeg – Kotwica Kołobrzeg 2:1
Olimpia Zambrów – Błękitni Stargard Szczeciński 3:3
Puszcza Niepołomice – Znicz Pruszków 0:1
Wisła Puławy – Gryf Wejherowo 2:0
GKS Tychy – Raków Częstochowa 1:2
Polonia Bytom – Stal Stalowa Wola 1:1
Radomiak Radom – Okocimski KS Brzesko 1:0

FKS STAL MIELEC – KS Legionovia Legionowo 1:1 (1:1)

Bramki: Żubrowski (7) – Monterde (19)

Stal: Libera – Sulewski, Bierzało, Zalepa, Getinger, Prejs (67 Bożek), Duda ©, Żubrowski (59 Radulj), Nowak (75 Marciniec), Prokić (46 Cholewiak), Łętocha

Legionovia: Smyłek – Goliński, Grudniewski, Leuštek, Grzelak, Tlaga © (35 Milewski), Kwiatkowski, Garyga (54 Kozłowski), Monterde, Zawodziński (81 Szczepański), Kitliński (67 Jankowski)

Sędziowali:  Michał Zając (sędzia główny), Mariusz Grząba (asystent nr 1) i Andrzej Zawiślak (sędzia asystent nr 2) oraz Damian Drabik (sędzia techniczny) – wszyscy Śląski ZPN

Żółte kartki: Żubrowski, Sulewski, Łętocha, Bierzało – Monterde, Szczepański

Widzów: 3 000

 

Tekst, foto: Marcin Studnicki