Zamknij

MEDIALNA STAL M: Twierdza padła po 11 miesiącach. Lider przegrywa, ale peleton nie przyspiesza!

Sporo niespodzianek przyniosła zakończona w niedzielne popołudnie 26. kolejka II ligi. Większość faworytów pogubiła punkty, co bezlitośnie wykorzystała grupa pościgowa. Nieprzewidywalność rozstrzygnięć na drugoligowym froncie sięgnęła zenitu, a tabela znacznie się spłaszczyła. Zobacz, co w weekend wydarzyło się w II lidzeWięcej na laczynaspilka.pl

Druga z rzędu porażka lidera pozostała bez konsekwencji, bo najgroźniejsi konkurenci też pogubili punkty. Więcej na supernowosci24.pl

26.kolejka zdecydowane należała do zespołów z dolnej części tabeli, którzy niespodziewanie wygrywali z wyżej notowanymi rywalami. Stal Mielec, Wisła Puławy i Raków Częstochowa w poważnym kryzysie, co doskonale wykorzystuje Znicz Pruszków i oczywiście GKS Tychy, który poważnie włączył się do gry o awans. Niesamowite emocje mamy w dolnej części tabeli, gdzie żaden z zespołów nie odpuszcza i będzie walczyć do końca o pozostanie w lidze. Więcej na 2ligapolska.pl

Stal Mielec przegrała 0:1 z Kotwicą Kołobrzeg. Z potknięcia lidera nie skorzystał żaden pretendent do awansu. Piłkarze Wisły Puławy i Rakowa Częstochowa ponieśli jeszcze bardziej niespodziewane porażki. Więcej na sportowefakty.pl