W najbliższą sobotę kolejny mecz 1. ligi piłkarskiej zostanie rozegrany na Stadionie Miejskim w Mielcu. Stal podejmie Miedź Legnica.
WIDEO:
Biało-Niebiescy z Mielca mają na swoim koncie 11 punktów i znajdują się dolnej strefie tabeli. Miedź na punktów 18, to jednak chyba mniej niż spodziewali się kibice zespołu z Legnicy, który był wymieniany wśród faworytów rozgrywek.
Stal przed tygodniem uległa Wiśle Puławy 0:1 i to też było rozczarowanie, wcześniej mielczanie pokonali Znicz Pruszków i Podbeskidzie Bielsko-Biała. – Analizowaliśmy nasz ostatni mecz i wyciągamy wnioski pod względem naszej gry taktycznej, cech wolicjonalnych, podejścia mentalnego. W kolejnym meczu to wszystko powinno wyglądać dużo lepiej – przekazuje drugi trener Stali Maciej Serafiński
Młody szkoleniowiec z Mielca jest przekonany, że drużyna Biało-Niebieskich jest w stanie wrócić do dobrej dyspozycji i nadal punktować. – Nie jesteśmy chłopcami do bicia, tutaj Miedź będzie miała ciężko z nami – mówi Serafiński.
Podobnego zdania są sami zawodnicy zespołu prowadzonego przez Zbigniewa Smółkę i Macieja Serafińskiego. – Szykujemy wszystko pod Miedź, wiemy co ostatnio szwankowało w naszej grze, ćwiczymy atak pozycyjny, który z Puławami nie wyglądał najlepiej. Chociaż z Miedzią tym atakiem pozycyjnym nie będziemy grali tak często jak z Puławami – mówi obrońca mielczan Adrian Liberacki, ostatnio regularnie prezentujący się na boiskach 1. ligi. – Szykujemy też kontry – podkreśla Liberacki i zapewnia, że w Mielcu wszyscy znają wartość zespołu z Legnicy.
Spotkanie Stal Mielec – Miedź Legnica rozpocznie się w sobotę 22 października o godzinie 17:00.