Ten mecz musieliśmy wygrać. Stalowcy stanęli na wysokości zadania i zdecydowanie pokonali Limanovię Szubryt 3:0. Wszystkie bramki były niezwykle ładne, dwie z nich padły z rzutów wolnych. Po niedzielnej wygranej uciekliśmy ze strefy spadkowej. Za tydzień do Mielca przyjedzie wicelider Raków Częstochowa.
Piłkarze Janusza Białka rozpoczęli mecz od ataku na bramkę rywala. W 5. minucie Rafał Jankowski trafił do siatki rywala, ale uderzał już po gwizdku arbitra, który odgwizdał pozycję spaloną. Na bramkę czekaliśmy do 25. minuty. Uderzeniem z 25 metrów w samo okienko Kamil Radulj pokonał Waldemara Sotnickiego. Koledzy z drużyny wykonali symboliczną kołyskę dla naszego pomocnika, który niedawno znów został ojcem. Gratulacje Radi! Przez pozostały czas gry biało-niebiescy panowali niepodzielnie na boisku, ale drugiej bramki nie udało się im zdobyć. Jednak to co zobaczyliśmy w pierwszej odsłonie napawało optymizmem i z nadziejami na końcowy sukces czekaliśmy na drugie czterdzieści pięć minut.
W przerwie w zespole Roberta Kasperczyka doszło do dwóch zmian, ale Limanovia nie była w stanie przeciwstawić się dobrze zorganizowanej mieleckiej drużynie. Goście próbowali atakować, ale wszystkie próby ofensywne były kasowane przez defensywę Stali. Gospodarze pozbawili małopolan złudzeń w 69. minucie. Ładna zespołowa akcja zakończyła się idealnym podaniem Macieja Domańskiego do rezerwowego Łukasza Żeglenia. Nasz napastnik precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce, zdobywając w ten sposób swego drugiego gola w barwach Stali.
Piłkarze z Solskiego raz po raz dochodzili do kolejnych okazji bramkowych, najlepszą miał w 83. minucie Radulj. Wisienką na torcie był gol w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Do piłki ustawionej na 25 metrze podszedł Krystian Getinger i przepięknym uderzeniem umieścił futbolówkę w okienku bramki Sotnickiego!
Tak grającą Stal chcielibyśmy zobaczyć w kolejnych spotkaniach. Najbliższa okazja już w przyszłą niedzielę – trzeci raz z rzędu gramy w Mielcu. Przeciwnikiem będzie zespół częstochowskiego Rakowa. Początek spotkania o szesnastej.
Wyniki pozostałych spotkań 8. kolejki:
Energetyk ROW Rybnik – Wisła Puławy 3:0 (0:0)
Znicz Pruszków – Okocimski KS Brzesko 0:0
Błękitni Stargard Szczeciński – Legionovia Legionowo 2:1 (0:0)
Rozwój Katowice – Kotwica Kołobrzeg 1:1 (0:1)
Raków Częstochowa – Puszcza Niepołomice 5:0 (3:0)
Siarka Tarnobrzeg – MKS Kluczbork 1:1 (0:0)
Stal Stalowa Wola – Górnik Wałbrzych 3:1 (3:1)
Nadwiślan Góra – Zagłębie Sosnowiec 1:3 (1:1)
FKS STAL MIELEC – MKS Limanovia Szubryt 3:0 (1:0)
Bramki: Radulj (25), Żegleń (69), Getinger (90 min.)
Stal: Daniel – Załucki, Duda, Kościelny ©, Getinger, Radulj, Nikanovych (77 Żubrowski), Głaz, Domański, Bożek (63 Żegleń), Jankowski (83 Skiba)
Limanovia: Sotnicki – Niechciał (75 Komorek), Kulewicz ©, Urbański, Gryźlak (46 Serafin), Piwowarczyk (76 Hudecki), Mysiak, Czajka (46 Zawadzki), Majcher, Skiba, Chmiest
Sędziowali: Tomasz Marciniak (sędzia główny), Krzysztof Nejman i Jarosław Machowski (sędzowie asystenci) – wszyscy Mazowiecki ZPN oraz Marek Pająk (sędzia techniczny, Podkarpacki ZPN)
Żółte kartki: Jankowski – Kulewicz
Widzów: 1 700
Marcin Studnicki