Zamknij

Stalowe spojrzenie: Korona Kielce

Na to starcie biało-niebiescy kibice czekali długo. W piątek o godz. 18.00 w Kielcach zespół Adama Majewskiego w ramach 13. kolejki powalczy o kolejne punkty do ligowej tabeli z drużyną Korony, tegorocznym beniaminkiem prowadzonym przez Leszka Ojrzyńskiego.

Pierwsze nasze starcie w tym roku już za nami. Z drużyną Korony Kielce rozegraliśmy mecz kontrolny w Mielcu w ramach przygotowań do nowego sezonu. W owym sparingu to drużyna biało-niebieskich była górą, zwyciężając 2:0 po bramkach Mikołaja Lebedyńskiego i Mateusza Matrasa. Sparingi rządzą się jednak swoimi prawami, a teraz czeka Stalowców wyjazdowa potyczka w ligowym starciu z kolejnym beniaminkiem (za nami już spotkania z Widzewem Łódź, 0:3 oraz z Miedzią Legnica, 2:0) o kolejne punkty do tabeli PKO BP Ekstraklasy.

Kielczanie zajmują obecnie 15-te miejsce w tabeli, tuż nad strefą spadkową z dorobkiem 12 punktów. Koronie udało się zwyciężyć w 3 spotkaniach: ze Śląskiem Wrocław (3:1), z Lechią Gdańsk (1:0) i z Radomiakiem Radom (2:0). Zremisowali również 3 mecze, przegrali 6.

Koroniarze to zespół prowadzony przez doskonale znanego mieleckiemu środowisku sportowemu trenera Leszka Ojrzyńskiego. Szkoleniowiec kielczan przejął zespół w poprzednim sezonie i awansował z Koroną do najwyższej klasy rozgrywkowej. Trener Ojrzyński powrócił na to stanowisko, bowiem w Kielcach piastował tę funkcję już wcześniej, w latach 2011 – 2013. Podczas przedmeczowej konferencji prasowej zwrócił on uwagę na ostatnie zwycięstwa biało-niebieskich.

– Przede wszystkim gramy u siebie i tutaj nie zachwycamy, bo chyba bilans mamy 1, 1, 3, jedno zwycięstwo to za mało i będziemy chcieli to podreperować. Stal ostatnio punktowała, zdobyła w dwóch meczach 6 punktów, wywindowała się na 6 pozycję i na pewno gdzieś tam będą na większym luzie grać, my musimy to wypośrodkować. Musimy być przede wszystkim skuteczni, zdeterminowani i walczyć o pełną pulę, a to musi być widoczne od pierwszej, do ostatniej minuty – mówił szkoleniowiec Korony Kielce.

– Gramy w Ekstraklasie i nikogo nie jest łatwo pokonać i wiemy jedno, że z każdym można wygrać i z takim przeświadczeniem trzeba podchodzić do kolejnego spotkania, tak samo z Mielcem. Mają swoje atuty. Mają tą pewność, o której powiedziałem. 50% bramek mają zdobytych po SFG, to jest ich silna broń, bo te dwie pierwsze bramki, gdzie przegrywali z Pogonią padły po SFG i wrócili, byli na plusie z tą jedną bramką i potem kontra, dołożyli jedną i tak to się skończyło, że strzelili Pogoni 4 bramki – dodał Trener Ojrzyński.

W składzie naszych przeciwników raczej nie zagra Bartosz Śpiączka. W zespole mielczan nie zobaczymy jeszcze Bartłomieja Ciepieli (niebawem wraca do pełnych treningów z drużyną), brakuje także Mateusza Maka, który doznał złamania palca u stopy, Bogdana Vastsuka (naciągnięcie mięśnia) i Arkadiusza Kasperkiewicza, który pauzuje dwa spotkania za otrzymanie czerwonej kartki w spotkaniu z Pogonią Szczecin.

– Korona Kielce gra agresywnie, taki ma styl. Musimy się do tego przystosować. Na pewno nie możemy się obawiać, ale musimy też zagrać z dużą mądrością, rozwagą, ze spokojem i konsekwencją. To tak naprawdę lokalne, regionalne derby, dlatego myślę, że ten mecz będzie dobry i w naszym wykonaniu i w wykonaniu Korony Kielce. Myślę, że będzie dobra atmosfera na trybunach. Udało nam się wygrać dwa ostatnie spotkania, jedziemy powalczyć o 3 punkty także w Kielcach – zapowiedział Trener Majewski na przedmeczowej konferencji prasowej.

Czy drużynie Adama Majewskiego uda się sięgnąć po trzecie zwycięstwo z rzędu? Przekonamy się jutro w Kielcach. Pierwszy gwizdek spotkania w ramach 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy 14 października o godz. 18.00.

STATYSTKI:

  • KORONA KIELCE WYKONYWAŁA NAJWIĘCEJ RZUTÓW ROŻNYCH W TYM SEZONIE (70, TYLE SAMO: POGOŃ SZCZECIN)
  • KORONA KIELCE MA NAJWIĘCEJ FAULI W TYM SEZONIE (188)
  • 6 Z 14 SWOICH GOLI W TYM SEZONIE KORONA KIELCE STRZELIŁA PO 75. MINUCIE (W TYM 3 W DOLICZONYM CZASIE II POŁOWY)
  • KORONA KIELCE TO 1 Z 3 DRUŻYN, KTÓRA WSZYSTKIE SWOJE GOLE W TYM SEZONIE STRZELIŁA Z POLA KARNEGO (TEŻ: RADOMIAK RADOM I PIAST GLIWICE)
  • PGE FKS STAL MIELEC MA NAJWIĘCEJ GOLI STRZELONYCH ZZA POLA KARNEGO (5, TYLE SAMO: WISŁA PŁOCK) I NAJWIĘKSZĄ CELNOŚĆ STRZAŁÓW ZZA POLA KARNEGO (34%)
  • SAID HAMULIC STRZELAŁ GOLE W KAŻDYM Z 4 OSTATNICH MECZÓW, W KTÓRYCH PGE FKS STAL MIELEC ZDOBYWAŁA BRAMKI (Z GÓRNIKIEM, ŚLĄSKIEM, MIEDZIĄ, POGONIĄ)
  • PGE FKS STAL MIELEC MA NAJWIĘCEJ GOLI STRZELONYCH PO STAŁYCH FRAGMENTACH GRY (8)
  • PGE FKS STAL MIELEC ODDAŁA 5 CELNYCH STRZAŁÓW GŁOWĄ W TYM SEZONIE I STRZELIŁA 4 GOLE W TEN SPOSÓB
  • TE DRUŻYNY STRZELIŁY NAJWIĘCEJ GOLI PO STRZAŁACH GŁOWĄ W TYM SEZONIE (PO 4, TYLE SAMO: PIAST)
  • MOŻLIWY WYSTĘP NAJLEPSZYCH STRZELCÓW POD WZGLĘDEM LICZBY GOLI GŁOWĄ W TYM SEZONIE (BARTOSZ ŚPIĄCZKA I SAID HAMULIC, PO 3 GOLE)