Przerwa reprezentacyjna za nami, zatem nareszcie wracamy do ligowych rozgrywek. Przed drużyną Adama Majewskiego kolejny mecz, w którym powalczy o 3 punkty do tabeli PKO BP Ekstraklasy. W niedzielne popołudnie mielczanie zagrają z Miedzią Legnica.
Miedź Legnica to jeden z tegorocznych beniaminków, zatem nasze poprzednie starcia to czasy jeszcze 1. ligi. Zespół Wojciecha Łobodzińskiego to już jednak zupełnie inna drużyna, która obecnie składa się głównie z obcokrajowców, na co zwracał uwagę Trener Adam Majewski na przedmeczowej konferencji prasowej.
– Miedź awansowała w bardzo dobrym stylu do Ekstraklasy, jako zespół, który zajął pierwsze miejsce. Jest to zespół, który posiada w swoich szeregach bardzo dużo obcokrajowców i myślę, że w tym kierunku poszła polityka transferowa. Są to zawodnicy doświadczeni, ograni – zauważył szkoleniowiec mielczan.
Legniczanie do tej pory wygrali w najwyższej lidze rozgrywkowej tylko raz (2:1 z Lechią Gdańsk) i zremisowali dwa razy (1:1 z Radomiakiem i 2:2 z Koroną Kielce). Obecnie zajmują przedostatnie, 17 miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy z dorobkiem 5 punktów.
Nie oznacza to jednak ani trochę, że w Legnicy o 3 punkty naszym Stalowcom będzie łatwo. Biało-niebiescy na potyczkę z Miedzą pojadą bez Dominykasa Barauskasa, który podczas meczu swojej reprezentacji doznał długotrwałej kontuzji i nadal bez Bartłomieja Ciepieli, który powoli wraca do pełniejszych treningów. W drużynie z Legnicy na pewno nie zagra Damian Tront, który przechodzi rehabilitację.
– Myślę, że na ten moment wszyscy są zaskoczeni negatywnie, ponieważ Miedź jest na ostatnim miejscu w tabeli, ale nie odzwierciedla to ich potencjału, myślę, że zasługuję na wyższe miejsce. Czeka nas trudne zadanie – dodał Trener Majewski.
– Atutami zespołu jest gra ofensywna, ten zespół chce grać w piłkę, buduje akcje, ma wielu zawodników o dużych umiejętnościach technicznych. Myślę, że tutaj wszyscy zawodnicy z formacji ofensywnej to osoby, które mają bardzo duży wpływ na grę i na to musimy uważać, ale my jak zawsze chcemy się skupić na swoim zespole – zakończył szkoleniowiec biało-niebieskich.
– Na pewno jedziemy do Legnicy po 3 punkty. Jedziemy ten mecz wygrać. Jesteśmy po dwóch porażkach, także chcemy się odkuć, zdobyć punkty i zagrać przede wszystkim dobry mecz. Tak do tego podchodzimy – podsumował Maciej Domański, zawodnik PGE FKS Stal Mielec.
O drużynie Stalowców wypowiedział się także Trener Łobodziński.
– Nie sądzę, że Stal zagra zachowawczo. To bardzo dobrze poukładany taktycznie zespół, któremu nie można pozwolić na swobodę, bo wówczas czuje się bardzo dobrze. To, że ostatnie wyniki nie były takie jakich oczekiwali, nie oznacza, iż nie grają dobrze w piłkę. W meczu z Widzewem w pierwszej połowie totalnie zdominowali przeciwnika, więc na pewno musimy być uważni. Poza tym zwycięstwa w Poznaniu z Lechem czy z Cracovią też o czymś świadczą. Na pewno czeka nas bardzo trudny mecz i nie ma co patrzeć na to, że Stal ostatnio nie wygrywała, bo te mecze się po prostu dla nich źle układały – powiedział Trener naszego niedzielnego przeciwnika.
Po ostatnich, wysokich porażkach piłkarze PGE FKS Stal Mielec mają przed sobą trudne zadanie. Jednak zdobycie punktów w Legnicy z pewnością wleje w serca biało-niebieskich kibiców odrobinę optymizmu, na co wszyscy liczymy i za co trzymamy kciuki. Początek spotkania w Legnicy w niedzielę (2 października) o godz. 12.30, transmisja w Canal+Sport.
STATYSTYKI:
- MIEDŹ LEGNICA MA NAJWYŻSZĄ CELNOŚĆ DOŚRODKOWAŃ (32,9%)
- ANGELO HENRIQUEZ, LUCIANO NARSINGH, MAXIME DOMINGUEZ, OLAF KOBACKI – KAŻDY Z NICH W 4 OSTATNICH MECZACH MIAŁ MINIMUM PO 2 PUNKTY W KLASYFIKACJI KANADYJSKIEJ (ODPOWIEDNIO: 3, 2, 2, 2)
- W KAŻDYM Z 5 OSTATNICH MECZÓW MIEDŹ LEGNICA STRZELAŁA GOLA JAKO PIERWSZA (NAJPÓŹNIEJ – W 32. MINUCIE GRY)
- PIŁKARZE MIEDZI LEGNICA OTRZYMALI 4 CZERWONE KARTKI W 9 MECZACH W TYM SEZONIE (NEMANJA MIJUSKOVIC, HUBERT MATYNIA, SANTI NAVEDA, ANGELO HENRIQUEZ)
- MIEDŹ LEGNICA TO 1 Z 3 DRUŻYN BEZ GOLA STRACONEGO W PIERWSZYCH KWADRANSACH (TEŻ: RAKÓW I GÓRNIK)
- PGE FKS STAL MIELEC MA NAJMNIEJ REMISÓW W TYM SEZONIE (1, TYLE SAMO: RAKÓW I WIDZEW)
- ŚREDNIO W MECZACH WYJAZDOWYCH PGE FKS STALI MIELEC PADA 3,8 GOLA/MECZ
- WE WSZYSTKICH MECZACH WYJAZDOWYCH PGE FKS STALI MIELEC W TYM SEZONIE ZWYCIĘZCY STRZELALI MINIMUM 2 GOLE
- W 5 OSTATNICH MECZACH PGE FKS STALI MIELEC GOLE STRZELALI TYLKO ZWYCIĘZCY
- W MECZACH OBU DRUŻYN W TYM SEZONIE PADŁO PO 29 GOLI