Skrót wideo: https://www.youtube.com/watch?v=yNq0FJm8kvs
W piątkowy wieczór w Rybniku zespół Janusza Białka zasłużenie przegrał z ROW-em. Gospodarze trafili dwa razy, mielczanie nie potrafili skutecznie wykończyć żadnej z niewielu bramkowych szans. Na Górnym Śląsku ewidentnie zobaczyliśmy, że coś się zacięło w dobrze dotychczas funkcjonującej drużynie. Po czternastu kolejkach Stalowcy mają na koncie 28 punktów i jeśli dziś depcząca im po piętach Wisła Puławy wygra z Siarką Tarnobrzeg) to Stal straci pozycję lidera.
Za tydzień do Mielca przyjedzie właśnie zespół z Puław. Jeśli gra piłkarzy z Solskiego 1 nie ulegnie diametralnej zmianie to będzie niezmiernie ciężko powalczyć o kolejne punkty. Trener ma kilka dni by „potrząsnąć” niektórymi ze swych podopiecznych, czy to się uda? Zapraszamy kibiców Stali na mecz w przyszłą sobotę, początek o 16:00.
Na murawę biało-niebiescy wybiegli bez pauzującego za żółte kartki defensywnego pomocnika Jakuba Żubrowskiego i kontuzjowanego bramkarza Tomasza Libery. Stąd też skład mielczan mocno się zmienił w porównaniu do poprzednich spotkań. Zadebiutował 17-letni golkiper Patryk Szewczak, mierzący blisko 200cm junior. Od pierwszej minuty na boisko wybiegli również defensywny pomocnik Adrian Ślęzak i skrzydłowy Mateusz Cholewiak.
Niestety strat personalnych po ostatnim meczu jest jeszcze więcej. Dlatego z Puławami zagramy w mocno przetrzebionym składzie. Po stronie ubytków są kontuzjowani Libera i Sebastian Łętocha oraz Michał Bierzało i Krystian Getinger (obaj się bezmyślnie „wykartkowali”). Wróci do drużyny Żubrowski, ale i tak trener zmuszony będzie poukładać zespół praktycznie na nowo.
Wracamy na murawę. Biało-niebiescy mogli już w 2. minucie otworzyć wynik spotkania, jednak dobrą okazję zmarnował Cholewiak. Takie szanse w kolejnych spotkaniach musimy wykorzystywać. Z biegiem czasu do głosu doszli piłkarze Dietmara Brehmera. Efekt ich kolejnych ciekawych akcji miał miejsce w 22. minucie. Znajdującego się świetnej sytuacji w polu karnym Pawła Mandrysza zahaczył interweniujący Szewczak i sędzia wskazał na „wapno”. Rzut karny wykorzystał bezbłędny w tym fachu Mariusz Muszalik. Nie można tu pominąć fatalnej postawy stopera Sebastiana Zalepy, który skisował przed szesnastką i dopuścił do groźnej sytuacji w polu karnym.
Stracona bramka nie zmieniła praktycznie nic w poczynaniach Stali. Karą za taką grę był drugi gol dla ROW-u. W 42. minucie z kornera dośrodkował Sebastian Siwek, Ślęzak nie pokrył Marcin Grolika i kapitan miejscowych efektownym uderzeniem głową z 10 metrów w długi róg bramki po raz drugi dał powód do radości nielicznie zgromadzonej publiczności.
Druga połowa to wciąż apatyczna gra mielczan, którzy przebudzili się dopiero na ostatnie minuty meczu. Od 51. minuty graliśmy już bez najlepszego strzelca, bowiem narzekający na problemy z sercem Łętocha w karetce pogotowia opuścił stadion w Rybniku. Trzymaj się „Łęti”! W jego miejsce wszedł Damian Bożek, wcześniej Piotr Marciniec zastąpił Ślęzaka. Wiele to jednak zmieniło, a grający konsekwentnie rybniczanie kontrolowali mecz i zasłużenie zgarnęli trzy punkty.
Tak mało efektywnie grającej Stali nie oglądaliśmy już dawno. Brak pomysłu w rozegraniu, błędy w obronie, anemiczne próby strzałów – taki był obraz gry naszego zespołu. Oby to była tylko chwilowa obniżka formy.
Dziś i jutro odbędą się pozostałe spotkania 14. kolejki:
Olimpia Zambrów – Radomiak Radom, sobota, g. 14
Puszcza Niepołomice – Kotwica Kołobrzeg, sobota, g. 14
Stal Stalowa Wola – Gryf Wejherowo, sobota, g. 14
Wisła Puławy – Siarka Tarnobrzeg, sobota, g. 16
GKS Tychy – Nadwiślan Góra, sobota, g. 16:30
Polonia Bytom – Okocimski KS Brzesko, sobota, g. 18
Znicz Pruszków – Legionovia Legionowo, sobota, g. 19
Raków Częstochowa – Błękitni Stargard Szczeciński, niedziela, g. 12
KS ROW 1964 Rybnik – FKS STAL MIELEC 2:0 (.2:0)
Bramki: Muszalik (22, karny), Grolik (42 min.)
ROW: Procek – Janik, Grolik © (83 Gładkowski), Nowak, Mandrysz (89 Dzierbicki), Krotofil, Płonka (90 Dudziński), Muszalik, Siwek (75 Popiela), Jary, Gojny
Stal: Szewczak – Sulewski, Bierzało, Zalepa, Getinger, Duda ©, Cholewiak, Ślęzak (46 Marciniec), Nowak, Prokić, Łętocha (51 Bożek)
Sędziowali: Sebastian Tarnowski (Wrocław)
Żółte kartki: Szewczak, Cholewiak, Getinger, Bierzało
Widzów: 623, w tym 63 z Mielca
Tekst, foto: Marcin Studnicki