Jagiellonia Białystok to jedyny przedstawiciel województwa podlaskiego na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Klub założony został w 30 maja 1920 roku przez żołnierzy zapasowego batalionu 42. pułku piechoty. Wówczas klub nazwany został WKS 42 Pułk Piechoty Białystok (Wojskowy Klub Sportowy). 27 stycznia 1932 roku klub przekształcił się w cywilno-wojskowy Białostocki Klub Sportowy Jagiellonia. Powstał on z połączenia WKS 42 Pułku Piechoty i Klubu Sportowego Związku Młodzieży Wiejskiej. Nazwa Jagiellonia wiązała się z historią miasta, która przeplatała się z rodem Jagiellonów. Po wojnie pierwsza próba reaktywacji Jagielloni nastąpiła w 1945 roku, ale była to próba dość nieskuteczna.
Na dobre Jaga została reaktywowana w 1957 roku, kiedy to połączone zostały dwa kluby, Budowlanych Białystok oraz Sparty Białystok. Klubowi przywrócono wtedy dawne tradycje, herb przedwojenny oraz żółto-czerwone i biało-czerwone barwy.

Jagielloni na najwyższy poziom rozgrywkowy udało się po raz pierwszy wejść pod wodzą późniejszego selekcjonera, Janusza Wójcika w sezonie 1986/86. Pierwsza runda w debiutanckim sezonie w Ekstraklasie (Wtedy 1 Liga), nie była najlepsza. Białostoczanie zakończyli ją bowiem na 14 pozycji, zwolniony został Janusz Wójcik, a stery przejął jego asystent, Mirosław Mojsiuszko. W drugiej rundzie Jaga wygrała wszystkie mecze u siebie i zakończyła sezon na 8 pozycji. W następnym sezonie Jagiellonia również zdołała utrzymać się na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce, kończąc sezon też na 8 miejscu. Dołożyła do tego również finał Pucharu Polski, w którym jednak musiała uznać wyższość Legii Warszawa. W sezonie 1989/90, Białostoczanie, pierwszy raz spadli z Ekstraklasy, do której jednak wrócili już po dwóch latach, tego wydarzenia kibice z Podlasia na pewno nie wspominają dobrze, zespół od razu po awansie z hukiem z powrotem spadł do niższej ligi. Na dobre drużyna z Podlasia awansowała do Ekstraklasy w sezonie 2006/2007 pod wodzą Ryszarda Tarasiewicza. Od tamtej pory aż dotąd Jagiellonia regularnie gra na najwyższym szczeblu. W tym czasie dołożyła również zdobycie Pucharu i Superpucharu Polski pod wodzą Michała Probierza. Obecnie Jagiellonia Białystok to klub, który przez ostatnie lata nie odnosi większych sukcesów. Trzy ostatnie sezony ukończył kolejno na 8,9 i 12 pozycji. Jaga pochwalić się może w tym sezonie bardzo skutecznym duetem ofensywnym. Mowa oczywiście o Marcu Gualu i Jesusie Imazie. Hiszpańscy piłkarze są absolutnie kluczowymi piłkarzami w układance obecnego trenera Macieja Stolarczyka.
Obydwaj mają po 10 zdobytych bramek w obecnych rozgrywkach i przewodzą tabeli najlepszych strzelców ligi wraz z Michaelem Ishakiem z Lecha Poznań. Marc Gual do Jagielloni trafił w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu na zasadzie wypożyczenia z Ukraińskiego klubu, SK Dnipro. Na ten moment rozegrał dla zespołu z Białegostoku 31 spotkań, w których do bramki rywali trafiał 13 razy, dokładając do tego 3 asysty. Nic dziwnego w tym, że bardzo dużo mówi się o zainteresowaniu jego usługami przez zespół Legii Warszawa. Jesus Imaz stał się już swego rodzaju ikoną Jagielloni. Do zespołu trafił 4 lata temu z Wisły Kraków, w której już pokazywał swoje wysokie umiejętności. W Jagielloni na dobre pokazał jak wielką gwiazdą, w skali naszej ligi jest. Łącznie zagrał dla zespołu z Podlasia 123 mecze, strzelił 51 bramek i zanotował 16 asyst. Jest to duet zawodników, na których trzeba zwrócić w szczególności uwagę podczas naszego najbliższego spotkania.

Szymon Markulis